Jednak ja smarowałem wszystko i dalej skrzypi, albo skrzypi do pierwszego mycia albo deszczu

Ja olałem sprawę i jeżdżę skrzypiąco
mariusz_ino pisze:Ja nie jeżdżę w deszczu więc może dlatego mi nic nie skrzypiJa smarowałem zwykłym smarem łt-43, nawpychałem go tam ile się dało.
Chłodnica oleju w Romce hmmm. Chyba przerost formy nad treścią. Division ma żebrowane kartery z przodu które pełnią jakby rolę chłodnicy (mówię o modelu 249).
Łukasz pisze:mariusz_ino pisze:Ja nie jeżdżę w deszczu więc może dlatego mi nic nie skrzypiJa smarowałem zwykłym smarem łt-43, nawpychałem go tam ile się dało.
Chłodnica oleju w Romce hmmm. Chyba przerost formy nad treścią. Division ma żebrowane kartery z przodu które pełnią jakby rolę chłodnicy (mówię o modelu 249).
tak ostatnio interesuje się tematem ,za 100 zl bym takie cudo zrobił,a jak wygląda temat romek w trasie, 100 km bez przystanku nie przegrzeje moto?
Łukasz pisze:tak ostatnio interesuje się tematem ,za 100 zl bym takie cudo zrobił
kalin20 pisze:Na węższe kapcie wtedy będzie bajka ;D
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość