autor: mike_russ dodano: 22 wrz 2010, 20:21
W praktyce miejskiej dość często podczas zwalniania mrugam kilkukrotnie krótko światłem "stop" - minimalnie naciskając klamkę, a faktycznie zwalniając silnikiem. Taki "mrugający stop" bardziej zwraca uwagę, szczególnie w słoneczny dzień, a sygnał ten rozumieją nawet puszkarze, bez problemów zostawiając "wolne tyły". Myślę, że w praktyce poruszania w grupie, mógłby stanowić uzupełnienie sygnału "stój", lub "zwolnić", tym bardziej, że w tych sytuacjach na ogół i tak używa się hamulca.