autor: eNgine dodano: 08 lip 2009, 10:19
Dzięki wszystkim za życzenia zdrowia i zrozumienie, oczywiście policję wezwałem i wszystko spisali. Jeśli chodzi o wycenę to interesuje mnie tylko pełna kwota na nowy motocykl - a ten to niech sobie zabiorą - widły rama wahacz tylni i koło skoszone i pokrzywione, silnik dostał prosto w wał i poszedł olej z niego bak i detale typu kierunkowskazy tylne gmole poniszczone - więc nie wiem kto by się podjął naprawy czegoś takiego - przy praktycznie całkowitym braku części na naszym rynku - a nawet jakby ktoś się podjął to ja nie będę jeździł motorem który miał skoszoną ramę, bo może się rozlecieć na pierwszym zakręcie a przy jakimś uderzeniu nie zapewnia już żadnej gwarancji że wytrzyma. Motocykl wyjechał z salonu 9 czerwca także nie ma miesiąca - i tego się będę trzymał - mam nadzieję że ubezpieczyciel z głową podejdzie do sprawy i nie będzie robił problemu. A jeśli nie to się będę odwoływał. Zobaczymy jakie będę miał po tym zdanie o Allianz.