close

Informacja dotycząca plików cookies
Informujemy, że używamy informacji zapisanych na urządzeniach końcowych użytkowników przy pomocy plików cookies, w celu dostosowania naszego serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Korzystanie z naszego serwisu internetowego oznacza, że użytkownik wyraża zgodę na ich zapisywanie.

Jak zdać egzamin...

Porady doświadczonych dla początkujących
(jak jeździć, jak hamować, jak upadać, jak jeździć w grupie)
moderatorzy: Wojtas

Jak zdać egzamin...

Postautor: panerai1 dodano: 09 sie 2009, 11:33

Polecam wyjazd na egzamin do małego miasteczka - dobry jest np. WORD w Tarnobrzegu, 230km na południe od Warszawy.
Trasa egzaminacyjna jest tylko jedna - egzaminator podaje przez radio gdzie masz jechać.
W miasteczku nie ma tramwajów, praktycznie zero korków i co ważne ani jednego ronda wielojezdniowego (jest chyba 2 czy 3 takie malutkie z jednym pasem). no i co najważniejsze...na placu manewrowym nie trzeba uzywac kierunkowskazów, co bardzo pomaga podczas wykonywania slalomu tudziez ósemki (chociaz nie slyszalem aby gdziekolwiek indziej trzeba bylo je wlaczac na 8).
panerai1
 

Jak zdać egzamin...

Postautor: Dziadek dodano: 12 sie 2009, 21:15

Miescina jak miescina sam tam jade ale terminy sa odlegle trzeba czekaci ponad miesiac
Dziadek
 

Jak zdać egzamin...

Postautor: panerai1 dodano: 13 sie 2009, 19:01

Dziadek pisze:Miescina jak miescina sam tam jade ale terminy sa odlegle trzeba czekaci ponad miesiac

zycze powodzenia - z mojego doswiadczenia moge CI tylko zyczyc abys zdawał na suzuki 150 (rozgrzej ją wczesniej bo nie ma ssania - gdzies im wcielo).
jesli nie masz obczajonej jeszcze trasy to jedz i zrob to zdcydowanie - jest tam kilka haczyków.
panerai1
 

Jak zdać egzamin...

Postautor: Dziadek dodano: 13 sie 2009, 19:41

z tymi motagami tam katastrofa 150 byla zepsuta i tylko na 250 zdawalo sie teraz 250siatka sypie sie moze je zrobja a trase moze w niedziele objade i jakie tam chaczyki sa
Dziadek
 

Jak zdać egzamin...

Postautor: mnich86 dodano: 14 sie 2009, 16:31

Bardzo ciekawy i przydatny temat. Właśnie jestem w trakcie robienia prawka więc dzięki serdeczne za niego :)

Do egzaminu na prawko podobno czasami na placu dochodzi jeszcze hamowanie awaryjne, tak przynajmniej powiedział mój instruktor.

W mojej szkole jazdy na początek dostałem Kawasaki Ninja 600, i na niej uczyłem się robić "8". Powiem Wam, że to świetna sprawa uczyć się na cięższym i mocniejszym bo jak tylko przesiadłem się na "egzaminacyjną" Yamahe ybr250 "8" robiłem z zamkniętymi oczami.
mnich86
 

Jak zdać egzamin...

Postautor: Lupus dodano: 14 sie 2009, 17:11

Tak zdarza się że hamowanie awaryjne robi się na placu, w moim przypadku tak było - zdawałem w Wałbrzychu - plac jest tam dość duży (egzaminują również C). W sumie lepiej awaryjnie na placu niż w ruchu miejskim - bezpieczniej :D a wiadomo że osoba egzaminowana ma przeważnie małe doświadczenie
Awatar użytkownika
Lupus
Sympatyk
 
Posty: 1294
Rejestracja: 27 sty 2009, 20:29
Lokalizacja: Dzierżoniów
Motocykl: Honda CBF 600S
Płeć: mężczyzna
Komunikator: whatsup :D
Wiek: 44

Jak zdać egzamin...

Postautor: Lupus dodano: 14 sie 2009, 21:11

ale zdaje się że dopuszczalne też jest hamowanie awaryjne już po wyjechaniu na miasto, jeżeli plac manewrowy nie umożliwia tego.
Awatar użytkownika
Lupus
Sympatyk
 
Posty: 1294
Rejestracja: 27 sty 2009, 20:29
Lokalizacja: Dzierżoniów
Motocykl: Honda CBF 600S
Płeć: mężczyzna
Komunikator: whatsup :D
Wiek: 44

Jak zdać egzamin...

Postautor: Dziadek dodano: 14 sie 2009, 21:57

pom wyjechaniu na miasto niemozna chamowaci awaryjnie karzdy plac jest przystosowany do manewrow .Wyobraz sobie chamowanie awaryjne w wawie poraszka
Dziadek
 

Jak zdać egzamin...

Postautor: seba_1986 dodano: 19 sie 2009, 15:01

Dziadek pisze:pom wyjechaniu na miasto niemozna chamowaci awaryjnie karzdy plac jest przystosowany do manewrow .Wyobraz sobie chamowanie awaryjne w wawie poraszka


W Warszawie jak najbardziej jest hamowanie awaryjne ma mieście to zależy na którego egzaminatora się trafi. Ja miałem hamowanie awaryjne przed sygnalizatorem. Ale z tego co wiem też na placu hamują awaryjnie, ale tylko wtedy gdy kostka jest sucha. Informacja od samego egzaminatora.
Awatar użytkownika
seba_1986
Klubowicz
 
Posty: 283
Rejestracja: 19 mar 2009, 21:45
Lokalizacja: Warszawa
Motocykl: ST 1300
Płeć: mężczyzna
Wiek: 38

Jak zdać egzamin...

Postautor: kubus1827522 dodano: 21 sie 2009, 14:58

A w Sieradzu hamowanie awaryjne odbywa się po wyjechaniu na miasto!!! Po drodze przejezdza sie paroma takimi ulicami gdzie mozliwe jest wykonanie togo manewru. Wiadomo gdzie egzaminator moze zarzadac hamowania :)) Sam kazal przyspac na tych ulicach przynajmniej do 50km/h, zeby ten manewr mial sens.

pozdro :buttrock:
kubus1827522
 

Następna

Wróć do Szkoła bezpiecznej jazdy

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość