Kupiłem kask LS2 model FF370
Z dostępnych modeli szczękowców LS2 ten jeszcze zostawił najwięcej miejsca na okulary, w inne nie dało się ich wcisnąć zupełnie. Z drugiej strony, większy był za luźny... Wychodzi na to, że musimy się przyzwyczaić z kaskiem
Ale przynajmniej ciepło w brodę będzie, bo w ozonie wiało szpetnie
...
Po za tym full wypas, blenda p/słoneczna i przystosowany do pinlock'a, no i w słusznym kolorze CKM
Udaje mi się go ściągnąć nie zdejmując okularów, a dziś nawet udało mi się go założyć i nic nie uszkodzić, to kwestia wprawy i odpowiedniego złapania. Kupiłem w Moto-Obrotach na Obornickiej i z negocjacją ceny było krucho. Generalnie jest OK. Z wykrytych wad: łatwo paruje - na obecną pogodę trochę mi w nim za ciepło i musiałem jechać z uchyloną szybką, ma poza tym trochę twarde wnętrze. Wkleiłem do środka gąbkę od innego modelu kasku LS2 (dostałem w sklepie taka wkładkę) ale i tak trochę ciśnie. Podejrzewam że z czasem się ubije, z drugiej strony- większy rozmiar (XL) był zdecydowanie za luźny, mniejszy zaś za ciasny, zostałem przy L.
Dołożę na czubku jeszcze kawałek czegoś miękkiego w najbardziej gniotącym miejscu, bo w piance na czubku głowy jest takie kanciaste wytłoczenie i gniecie przez wyściółkę.
Poduszki policzkowe są za grube i naprawdę trudno się w nim uśmiechnąć, na szczęście po otwarciu szczęki trochę się rozchodzą, tak że wesół mogę być dopiero na postoju a podczas jazdy pozostaje radość wewnętrzna
śpiewać się nie da, gwizdać się prawie udaje, dobre i to.
Jest też trochę cięższy od Ozona.
Z plusów: czuć że wentylacja działa sprawnie i w nieco chłodniejszej porze powinien się sprawdzić. Nareszcie mam ciepło w uszy
Poza tym jest przystosowany do Pin-locka i pewnie na jesień dokupię.
Blenda przeciwsłoneczna - marzenie, nareszcie przestały oczy boleć po dłuższej jeździe w słońcu. Nawet przy lekkim zachmurzeniu lepiej widzę przez nią niż zwykła szybę, bo jest mniej rażących odblasków i wyrównany kontrast
Ciężko pracuje szczęka i szyba na zawiasach - to akurat w nowym kasku zaleta, pod warunkiem że się po czasie odrobinę wyrobi.