Kask do 250zl, LS2, naxa?

[Morph]

Też się zastanawiam nad LS2 FF320 STREAM, tylko czytałem opinie że głośny .

Morph ma chyba ten kask
poza tym to też kwestia sporna co dla kogo oznacza głośny

Owszem mam ten kask i dla mnie nie jest głośny ,ale tak jak Gixi napisała ,każdy będzie inaczej to odczuwał

LS2 są głośne i już...

Jak mawiają na internetach

"kawasaki i tak nikt nie jeździ"

A ty jeździsz ,więc nie widzę powodu by generalizować

[krzysieg]

Mam Ls2 ff352 czyli podstawowy model .
Nie jest dla mnie za głośny ,dobra jakość wykonania ,trwały ale
nie ma blendy i trochę niewygodny- gniecie uszy
Trwały dzięki temu że nie ma eko-skóry i malowany jest na połysk a nie mat .
Kupiłem kiedyś Naxe i po paru latach wywaliłem na śmietnik mimo że
kask nie uderzył nigdy o ziemię i dbałem.
Grafika była przykryta matową warstwą przezroczystego lakieru o strukturze gumy .
Miałem kilka urządzeń typu pilot uniwersalny ,myszka,odtwarzacz mp3, latarka ....wszystkie po kilku latach
zaczęły się lepić a warstwa gumowana schodziła po przejechaniu paznokciem .
Z kaskiem Naxa było to samo , po za tym materiał skóropodobny na spodzie popękał .

[jacor]

A ty jeździsz ,więc nie widzę powodu by generalizować

Miałem 2 kaski LS2 i oba były głośne, ba nowszy i droższy był głośniejszy od tańszego! pytałem parę osób które mają kaski od tego producenta i wszyscy twierdzili że głośne lub bardzo głośne.
Jeśli twój jest w miarę cichy to są dwie możliwości : albo chińczykowi wyszło ciszej, kaski są częściowo ręcznie robione albo czas do laryngologa

[krzysieg]

Droższy ale myślę że lepszy kask z blendą - HJC TR-1 .

[Gixer]

A ty jeździsz ,więc nie widzę powodu by generalizować

Miałem 2 kaski LS2 i oba były głośne, ba nowszy i droższy był głośniejszy od tańszego! pytałem parę osób które mają kaski od tego producenta i wszyscy twierdzili że głośne lub bardzo głośne.
Jeśli twój jest w miarę cichy to są dwie możliwości : albo chińczykowi wyszło ciszej, kaski są częściowo ręcznie robione albo czas do laryngologa

albo wy jacyś delikatni jesteście... też miałam ls2 przed hjc i znośnie było do 110km/h potem już faktycznie buczało w środku
nie wymagajcie bóg wie czego od kasku za taką kwote..

[NIKT]

Mam ff324 i powiem szczerze ze przy 170 jest w nim relatywnie cicho, a do 140 wrecz mega cicho. A ze zazwyczaj emerycko 100-120 to dla mnie bajka.

HJC mnie gniotlo. Nolan mnie uwieral po zalozeniu okularow mimo przystosowania dla brylarzy. Jakies inne mega wypasione cosie - dotykalem broda szczeki od srodka, wbijaly mi sie noski okularow w nos, ucho mniw gniotlo - haha kiepskiej baletnicy ^^

Sprzedawca mial mnie dosyc jak siedzialem w 2 gim z kolei kasu na lbie 15 minut

Jedynie w ls2 bylo mi wygodnie.
Ale to w drugim sklepie bo "tego gowna ls2 nie sprzedajemy bo one nie chronia przed niczym, my tylko markowe".

Boso, ale w ostrogach.

[Deamiens]

Żaden kask nie jest głośny (chyba że mamy w nim dobre audio), tylko szum wiatru i dźwięk motocykla Może być co najwyżej... "przeciętnie" separujący nas od dźwięków otoczenia Mam LS2 MX433, i o ile jadąc 90-100 na DR jest w nim głośno, o tyle na DL nawet przy zdublowaniu tych prędkości jest znacznie ciszej. No i jest wygodny, 12-14h dziennie na głowie z krótkimi przerwami - żaden problem

[Morph]

...albo czas do laryngologa

Dobrze ,że nie sam będę czekał w kolejce do laryngologa

...Miałem 2 kaski LS2 i oba były głośne

To nie kaski są głośne tylko Twój motocykl ,powinieneś go zmienić ,najlepiej na elektryczny

[Mariuszz]

To nie kaski są głośne tylko Twój motocykl ,powinieneś go zmienić ,najlepiej na elektryczny

Nie jestem zwolennikiem pyskówek, choć martwy sezon ma swoje prawa.
Tutaj jednak nie mogę się powstrzymać...
Morph, riposta (-niezależnie od słuszności poglądów których nie oceniam ) - mistrzowska.

[jacor]

Na Allegro pojawiły się takie kaski https://allegro.pl/kask-motocyklowy-integralny-w-tec-v122-rozm-m-i6973489077.html może warto spróbować?