Planowanie trasy - jak?

[Kubrick]

Hej. Mam takie, może durne, pytanie.

Czy planując trasy wycieczkowe korzystacie z jakiegoś konkretnego narzędzia, czy po prostu czytacie w necie, co warto zobaczyć i tak dobieracie wszystko w mapach google?

Ja, jak co roku, ufam w tej kwestii Jacorowi, ale w tym roku mam chytry plan. Po naszym wyjeździe, czyli zejściu z promu w Livorno, Jacek musi wracać do PL, a ja chcę dorzeć do Szwajcarii. Planuję dojechać najpierw do Włoskiego Como (lub może gdzieś bardziej w lewo), tam się przespać i rano wjechać do Szwajcarii. Tam mam dotrzeć do Weiach, gdzie będę mieć bazę wypadową na kilka dni. Ale po drodze chciałabym przejechać już i coś fajnego zobaczyć w tych miejscach, które są dalej i mogę je zrobić niejako "po drodze". A resztę fajnych tras ogarnąć już na zasadzie: wyjeżdżam rano i wracam wieczorem.
Jam debil w planowaniu.

[jacek.rc]

W Szwajcarii będziesz przecierać szlaki , bo z tego co kojarzę dawno nikogo tam nie było . Pogódź się z tymi czasami , które podaje GM, bo dzisiejsze Włochy są naszpikowane fotoradarami . Wprawdzie nie wszystkie są czynne , ale tego nie wiemy . Powodzenia ,dasz radę ,a później się pochwał ,to skorzystajmy z gotowca .

[jacor]

Hej. Mam takie, może durne, pytanie.

Czy planując trasy wycieczkowe korzystacie z jakiegoś konkretnego narzędzia, czy po prostu czytacie w necie, co warto zobaczyć i tak dobieracie wszystko w mapach google?

Ja, jak co roku, ufam w tej kwestii Jacorowi, ale w tym roku mam chytry plan. Po naszym wyjeździe, czyli zejściu z promu w Livorno, Jacek musi wracać do PL, a ja chcę dorzeć do Szwajcarii. Planuję dojechać najpierw do Włoskiego Como (lub może gdzieś bardziej w lewo), tam się przespać i rano wjechać do Szwajcarii. Tam mam dotrzeć do Weiach, gdzie będę mieć bazę wypadową na kilka dni. Ale po drodze chciałabym przejechać już i coś fajnego zobaczyć w tych miejscach, które są dalej i mogę je zrobić niejako "po drodze". A resztę fajnych tras ogarnąć już na zasadzie: wyjeżdżam rano i wracam wieczorem.
Jam debil w planowaniu.

Rozszyfrowałem twój plan i zaplanowałem trasę powrotną z noclegiem w Como a na drugi dzień przejadę przez Szwajcarię przez Sankt Moritz i nocleg w Austrii

[Kubrick]

są naszpikowane fotoradarami . Wprawdzie nie wszystkie są czynne , ale tego nie wiemy .

Ja już tam byłam kilka razy, tylko samochodem. Powiem tak: nie polecacm przekraczania prędkości choćby i o 3 km...