Junakiem dookoła świata

autor: **politolog16** dodano: 23 wrz 2012, 21:17

Chyba nie ma tego tematu na forum więc dodaje bo chyba ciekawy.

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... wiata.html

Zastanawia mnie tylko jak motor da radę, bo jest bardzo przeładowany.

autor: **kalin20** dodano: 23 wrz 2012, 21:37

Szacunek dla gościa

autor: **Peliks** dodano: 24 wrz 2012, 01:01

Tu jest opis z zdjęciami na bieżąco : http://www.michalkubiak.pl/ Pozdrawiam. Peliks.

autor: **Luca** dodano: 24 wrz 2012, 09:50

Uwielbiam takie wyprawy i też lubię sobie pomarzyć, ale jak dla mnie to gość jest mega optymistą.
Jak można zabrać 255kg bagażu na mały 180kg motocykl? Razem wychodzi 435kg motocykl + jakieś 85kg kierowca to wychodzi 520kg. :wielkieoczy:

Z takim obciążeniem wschodnich dziurawych dróg nie wytrzyma zawieszenie, rama, łożyska itp. Nie mówiąc już o nadmiernym obciążeniu małego silnika, o spalaniu, czy osiąganych prędkościach. Te przednie kufry fajnie wyglądają, ale będą trzymać jak spadochron.
No i po co mu pięć par butów? W kufry pewnie napakował wszystko co miał w szafie.
Porę roku na Syberię też wybrał dosyć trudną. Coraz zimniej i dni coraz krótsze. Mokro, zimno i dużo błota. Będzie się musiał trzymać głównych dróg, bo z takim obciążeniem łatwo nie będzie. Można wjechać na noc do lasu i rano nie wyjachać, bo np w nocy deszcz rozmiękczy glebę.
Oby przed zimą zdążył zjechać gdzieś w cieplejsze kraje.
Będę śledził z zaciekawieniem tą wyprawę

P.S.
Czy ten Junak, to jest model M20, bo niedowidzę?

autor: **Michał_66** dodano: 24 wrz 2012, 10:10

Luca pisze:Uwielbiam takie wyprawy i też lubię sobie pomarzyć, ale jak dla mnie to gość jest mega optymistą.
Jak można zabrać 255kg bagażu na mały 180kg motocykl? Razem wychodzi 435kg motocykl + jakieś 85kg kierowca to wychodzi 520kg.
Z takim obciążeniem wschodnich dziurawych dróg nie wytrzyma zawieszenie, rama, łożyska itp. Nie mówiąc już o nadmiernym obciążeniu małego silnika, o spalaniu, czy osiąganych prędkościach. Te przednie kufry fajnie wyglądają, ale będą trzymać jak spadochron.
No i po co mu pięć par butów? W kufry pewnie napakował wszystko co miał w szafie.
Porę roku na Syberię też wybrał dosyć trudną. Coraz zimniej i dni coraz krótsze. Mokro, zimno i dużo błota. Będzie się musiał trzymać głównych dróg, bo z takim obciążeniem łatwo nie będzie. Można wjechać na noc do lasu i rano nie wyjachać, bo np w nocy deszcz rozmiękczy glebę.
Oby przed zimą zdążył zjechać gdzieś w cieplejsze kraje.
Będę śledził z zaciekawieniem tą wyprawę

P.S.
Czy ten Junak, to jest model M20, bo niedowidzę?

Luca podzielam twoje obawy czy ten motorek to wytrzyma pół tony obciążenia jakość wschodnich dróg widzę to w czarnych barwach no ale trzymam kciuki oby dojechał jak najdalej :!:

autor: **Deamiens** dodano: 24 wrz 2012, 10:14

Luca, nie musisz marzyć, po prostu też znajdź (jakimś cudem) watahę sponsorów, bo bez nich pewnie nie byłby takim optymistą

Jak się kasę z własnego portfela wykłada, to niestety inna bajka. A poza tym, jak ktoś napisał w komentarzach na facebogu, skoro 3 dni zajął mu przejazd z warszafki do granicy... No i na dobrą sprawę wszystko na swój cel, kufrów dużo to przy glebie będzie mógł napisać jak to kufry tego a tego producenta świetnie się spisały, jak będzie lało non stop to powie jakie świetne są ciuchy etc. Elektryka przeciążona, bo musi relacje na laptoku pisać, po drodze parę odbiorników cały czas wpięte... Życzę mu powodzenia, to może być to ciekawa wyprawa, choć jechać na północ jesienią... widać taka praca

To ja już wolę raz na rok jakiś mały wyjazd zrobić, we względnie odpowiednim terminie, zabierając to co mi potrzebne, niż wydeptywać ścieżki do sponsorów. Chociaż, gdyby ktoś chciał mi sfinansować jakiś wyjazd reklamowy... to zapraszam, mogę nawet w środku zimy na Nordkapp pojechać :))

Tak, to wygląda na M20.

autor: **Michał_66** dodano: 24 wrz 2012, 10:21

Deamiens pisze:Luca, nie musisz marzyć, po prostu też znajdź (jakimś cudem) watahę sponsorów, bo bez nich pewnie nie byłby takim optymistą Jak się kasę z własnego portfela wykłada, to niestety inna bajka. A poza tym, jak ktoś napisał w komentarzach na facebogu, skoro 3 dni zajął mu przejazd z warszafki do granicy... No i na dobrą sprawę wszystko na swój cel, kufrów dużo to przy glebie będzie mógł napisać jak to kufry tego a tego producenta świetnie się spisały, jak będzie lało non stop to powie jakie świetne są ciuchy etc. Elektryka przeciążona, bo musi relacje na laptoku pisać, po drodze parę odbiorników cały czas wpięte... Życzę mu powodzenia, to może być to ciekawa wyprawa, choć jechać na północ jesienią... widać taka praca To ja już wolę raz na rok jakiś mały wyjazd zrobić, we względnie odpowiednim terminie, zabierając to co mi potrzebne, niż wydeptywać ścieżki do sponsorów. Chociaż, gdyby ktoś chciał mi sfinansować jakiś wyjazd reklamowy... to zapraszam, mogę nawet w środku zimy na Nordkapp pojechać

Tak, to wygląda na M20.

Też tak myślę że sponsorów ci tam od groma i pewnie Almot leci za zim śmigłowcem z całym serwisem :))

autor: **beniamin82** dodano: 24 wrz 2012, 10:30

Luca pisze:Uwielbiam takie wyprawy i
Jak można zabrać 255kg bagażu na mały 180kg motocykl? Razem wychodzi 435kg motocykl + jakieś 85kg kierowca to wychodzi 520kg.
Z takim obciążeniem wschodnich dziurawych dróg nie wytrzyma zawieszenie, rama, łożyska itp. Nie mówiąc już o nadmiernym obciążeniu małego silnika, o spalaniu, czy osiąganych prędkościach.

Przypuszczam że ten junak został przeglądnięty przez inż. Czwordona 100tyś. razy. Rama wzmocniona itd. Myślę i mam nadzieję że tak zrobili.
Bo inaczej mogą polec na całej lini.
To tak jak z Dakarem, tam też niby jedzie VW Touareg co rok, ale jakoś tego z salonu nie bardzo przypomina...

A co do syberii, może ma w kufrach ogrzewanie gazowe? :-)

autor: **DaJan** dodano: 24 wrz 2012, 10:33

Szacun....Luka...albo zrób sie politykiem.... :motor:

pozdro.

autor: **Michał_66** dodano: 24 wrz 2012, 10:35

beniamin82 pisze:
A co do syberii, może ma w kufrach ogrzewanie gazowe?

ja tam stawiam że w kufrach jest agregat prądotwórczy żeby obsłużyć wszystkie urządzenia :))