Słowenia i wyspy Chorwackie 20-06-2013 - 05-07-2013

autor: **selmen** dodano: 14 paź 2012, 17:59

no tak, 3500 to już bez ograniczen by było...

autor: **oleńka** dodano: 14 paź 2012, 18:00

Hihihi znając chłopaków , co takie koszty wyliczyli, to i owszem, bo mocno rozrywkowe

.

autor: **freex** dodano: 15 paź 2012, 06:28

Co do benzynki to zaktualizowałbym najtaniej co widzieliśmy na Słowenii to 1.50 EUR na sierpień tego roku.
Reszta podobne ceny ale racja jak na markety się nastawicie to koszty zejdą spokojnie o 1/3.

p.s.
Olu powiedz mi jak liczyłaś spalanie na wasze moto ?

autor: **oleńka** dodano: 15 paź 2012, 09:30

Mój pali przy prędkościach do 120km/h ok. 4,5 l. Arcona też podobnie. Szybciej nie polecimy nawet na autostradzie, jadąc w kilka motocykli. Na paliwo wyjdzie średnio ok. 1000 zeta na jeden motocykl. Selmenowy Cruiser spali sporo mniej

.

autor: **freex** dodano: 15 paź 2012, 09:49

No tak myślę że nawet mnie spalicie niż 4,5, mój 1000 spalił średnio na całej trasie a młodej Bandit zresztą taki jak Arcona 3,8 :))

)

autor: **oleńka** dodano: 15 paź 2012, 09:54

No mój łobuz za nic zejść nie chce poniżej 4,2l/100

. Ale im mniej, tym lepiej. Koszty liczę z niewielkim zapasem, żeby w razie czego nie zostać z przysłowiową " ręką w nocniku " ;-)

autor: **selmen** dodano: 15 paź 2012, 10:03

jak skończę remont DR-ki i wyjdzie dobrze na testach to może pojadę na niej, coby tempa nie zmniejszać...zobaczymy

autor: **Hubertus** dodano: 19 paź 2012, 22:49

oleńka pisze:No mój łobuz za nic zejść nie chce poniżej 4,2l/100 . Ale im mniej, tym lepiej. Koszty liczę z niewielkim zapasem, żeby w razie czego nie zostać z przysłowiową " ręką w nocniku "

Na autostradowych dłuuuugich przelotach powinien zejść niżej. Moja Jawa przy pojemności 350 ccm na niemieckich Autobahnach pali w granicach 3.6-3.8 litra/100 km przy przelotowej 80-90 km/h.

autor: **Peliks** dodano: 15 gru 2012, 20:01

Oglądałem dziś program pt.Piekielne trakty na TVN Turbo i był odcinek o Chorwacji oto cytat opisu serii programów:

"Seria dokumentów o ludziach, którzy codziennie przemierzają najbardziej niebezpieczne trasy tranzytowe świata. W ich pracę wpisane jest śmiertelne ryzyko, jakie niesie ze sobą każda kolejna wyprawa. W programie relacje z przepraw przez pustynię, dżunglę oraz krainę wiecznego śniegu. Widzowie będą mieli okazję podziwiać między innymi krajobrazy Algierii, Serbii, Rosji, Bangladeszu i Boliwii."

Ale powiem Wam że widoki fantastyczne drogi o wspaniałym asfalcie tylko wąskie oraz te miliony zakrętów rewelacja sam bym z Wami pojechał. Coś pięknego tylko mówili że straszne upały są latem. Pozdrawiam z zazdrością. Peliks.

autor: **selmen** dodano: 16 gru 2012, 17:31

jak tam byłem pierwszy raz bez motocykla, to przysięgłem sobie że wrócę na moto... i chyba się uda...