

Był żurek, ogórek, kiełbasa, ziemniaczki. Nikt z Karoliną też zadbali abyśmy głodni tam nie byli. Fajnie zorganizowane. Jakoś byliśmy zmęczeni tym dniem, może ekscytacją przed czekającą nas podróżą. Nie wiem. W każdym bądź razie, dość szybko poszliśmy spać.Szubi pisze:i tu powinien być tekst dnia trzeciego, ale przerwało mi połączenie i moje wypociny szlag trafił![]()
mimo wszystko c.d.n
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość