Jeszcze 11 dni do urlopu

. Będzie się też ktoś gdzieś szwendał po Europie w drugiej połowie czerwca ? Osobiście puki co

,mam plan zacząć od przejechania do Grecji ,ale od tej "dzikiej" bałkańskiej strony . Miało być w zeszłym roku ,ale aura lekko zmieniła plany . Tego domknięcia mi jeszcze brakuje w moich południowych klimatach . Jeszcze tylko olej w motorku ,wczoraj kupiłem karimatę ( stara od 2017 zaczęła lekko popuszczać

) , może jeszcze namiot dobiorę ,bo mój wprawdzie jest jeszcze OK ale niebieskiej wersji to już w muzeach nie pamiętają

. Czuję ,że mnie już lekko ciągnie i "wsiadanego" coraz głośniej grają

. Piszcie o planach ,wprawdzie tutaj lajków ,ani kasy za teksty nie ma ,ale jest to coś

.