WKCM! 2010-Bałtyk

autor: **Dobry** dodano: 14 cze 2010, 03:18

No to w takim razie ja też startuję w sobotę z samego rana prosto na nocleg Grzeno szkoda tak to może jakiś mały browar by się strzeliło

autor: **KaeM** dodano: 14 cze 2010, 13:53

dorplas pisze:a co gdy z jakiegoś względu nie będziemy mogli przepłynąć promem z Tallina do Helsinek, a tylko trasą właśnie przez Rosję? ...

co prawda nie trzeba nad tym dyskutować już
ale mam jakąś chęć do pisania

Z tego co wiem Rosja nie honoruje naszego OC i na granicy trzeba wykupić dodatkowe ubezpieczenie ważne w Rosji
a oczekiwanie na wizę przejazdową dla Polaków może potrwać dwa/trzy dni więc raczej nie brałbym tego zacnego kraju wogóle pod uwagę

autor: **dorplas** dodano: 14 cze 2010, 23:25

a już myślałem że cosik ciekawego napisałeś a tu Obrazek

KaeM pisze:To może umówmy się po prostu w jakimś miejscu skąd pojedziemy już razem,
może Orzysz?

ale myślałeś o sobocie i spotkaniu np u Abu na kawce? a potem już razem na nocleg w Przejmie? jak tak to nie ma problemu, spotkamy się i nalatujemy Abu na kawuchę a potem lecimy do przejmy na nocleg

autor: **KaeM** dodano: 15 cze 2010, 01:10

no tak dokładnie tak myślałem

-- EDYTOWANY Dzisiaj, 01:12 --

oświadczam oficjalnie, że szykuję na wyprawę naszą nową Divę, Yamaszkę, XJ-tkę

na której to turlać się będziem wokół tego Bałtyku

autor: **Dobry** dodano: 15 cze 2010, 10:53

a jak Abu zapatruję sie na nasz nalot

autor: **dorplas** dodano: 15 cze 2010, 12:52

żołnierz pisze:a jak Abu zapatruję sie na nasz nalot

spoko loko już załatwione :))

my już mamy jeden kufer zawalony suchym prowiantem

jeszcze tylko wodę w proszku i gitara :))

autor: **Peliks** dodano: 16 cze 2010, 13:12

żołnierz pisze:No to w takim razie ja też startuję w sobotę z samego rana prosto na nocleg Grzeno szkoda tak to może jakiś mały browar by się strzeliło

Bartasie jadąc z Ustki na nocleg czy do Abu mijasz mój dom w odległości 500 m. Jeżeli nie wjedziesz na kawkę to ....... to nie powiem co.Pozdrawiam. Peliks.

autor: **KaeM** dodano: 17 cze 2010, 00:31

Założyłem dziś oponki na wyjazd. Przód zgodnie z sugestiami z forum Yamahy (Metzeler Z4) i faktycznie shimmy zniknęło całkowicie, i na dodatek moto teraz chce skręcać dużo łatwiej

autor: **dorplas** dodano: 17 cze 2010, 12:30

oczywiście przednia opona nie podlega dyskusji jak już cosik w niej popada to od razu wymiana, tył nie jest aż taki groźny jak w razie co pęknie
a co z lagami dało to jakiś rezultat? był olej? czy wyschło do końca :))

autor: **KaeM** dodano: 18 cze 2010, 01:07

dolane do każdej po 250 ml
i teraz jest dużo lepiej, nic też nie cieknie, więc trudno powiedzieć dlaczego brakowało oleju.