MAROKO 2013

[Adam Żagań]

Pomysł może szalony, ale zawsze marzyłem o wyprawie do Maroka . Więc szukam chętnych na wspólną wyprawę latem 2013 roku. Oczywiście na naszych sprzęcikach. Czas wyprawy około 3 tygodnie.

[Luca]

Widze, że kolega od razu z grubej rury sypie.
Chętnie bym się przejechał w tamte strony, ale u mnie to góra tydzień wolnego, a w takim czasie to raczej nierealne
Powodzenia w planowaniu fajnej wyprawy

[koty4]

Kurka wodna... nasze marzenie. Nawet arabskiego się trochę uczę. Dużo czasu. a zarazem mało. Nie wiadomo, co przyniesie czas...ale czemu nie?
Dużo zmian w tym roku przed nami. A jak sprzedamy mieszkanie, to będzie kasa
Trzeba pilotować pomysł....
Będziemy w kontakcie

[DUKE]

Byłem polecam ,pełna egzotyka.I oczywiście słynne herbaciarnie (palarnie haszyszu ) , a do tego bardzo słodka herbatka z mięty .

[selmen]

marzy mi się coś takiego... planowałem tam jechać na endurasie z kolesiami z adventure rider, ale objechać Maroko chinolem... dużo większe wyzwanie... przeczytaj konieczne opis tej wyprawy: http://advrider.pl/viewtopic.php?f=74&t=9910 . odbył ją kolo z moich okolic. fajnie napisana relacja dużo cennych wskazówek.

poprawiłem linka bo pierwszy był niekompletny

[dorplas]

Chętnie bym się przejechał w tamte strony, ale u mnie to góra tydzień wolnego, a w takim czasie to raczej nierealne

nie no kto jak kto ale Ty wymiękasz? przecie Ty to w niecały tydzień opanujesz i jeszcze czasu Ci wystarczy na handel z Arabami

[Luca]

nie no kto jak kto ale Ty wymiękasz? przecie Ty to w niecały tydzień opanujesz i jeszcze czasu Ci wystarczy na handel z Arabami

Młodzieńcze lata przeminęły i pora się ustatkować
Poza tym to zdrówko już nie to i trzema liczyć siły na zamiary. Trzy tygodnie na taką wyprawę, to w sam raz i trzymam kciuki, że się Adamowi uda, oraz reszcie zapaleńców.

[mrzysty]

I widzę Luca, że gandzie zaznaczyłeś, widzę, że wiesz po co tam się jeździ, w końcu to największy producent haszyszu na świecie. Też mnie korci.

[selmen]

napisałem do gościa co organizuje wyjazdy na moto do Maroka, odpisał mi coś takiego:
"Koszt to 2700zł na dzień dzisiejszy transport motocykla do Malagi. Lot 400zł od osoby do Malagi. Prom 130 euro moto plus dziwie osoby, reszta nie powinna przekroczyć we dwoje 600-700 euro czyli co jakiś czas hotele, jedzenie, paliwo."
jak dobrze zrozumiałem to wychodzi za dwie osoby tak około 8000 zł- w tym masz w dupie jak twoje moto dotrze na prom w Maladze i z powrotem- co i tak wychodzi dość bogato. No podróż życia, ja rozumiem... Ja Tunezję a w następnym roku Turcję zaliczylem normalnie przez biuro w jakie 2000 od osoby- oczywiście bez moto (w Tunezji wynająłem kłady a w Turcji samochód terenowy). jakby zalatwić przyczepkę (ja mogę tylko na 2 moto) i autem samemu to podciągnąć na prom może byłoby taniej trochę... temat uważam za otwarty ale na 2014 w moim przypadku. W 2013 myślę o wyspach Chorwackich na moto...to taki wstęp będzie...

[mrzysty]

Mam znajomka z Wolksvagenem transporterem t3 ,,Doka", auto wolne ale niezawodne, myslę, że 3 motorki by się na pake zmieściły, oraz wszystkie pakunki campingowe, z tym, że termin który mi pasuje najbardziej to marzec-kwiecień. Czas trwania max 3 tygodnie.
Licząc spalanie ok 10L/100 km
dystans ok 10 000 km
cena paliwa ok 5,5 pln ( w Maroko ok 3 pln.)
=5500pln za samo paliwo
autostrady (niemam pojęcia ale może wyjdzie nawet około 1000 pln)
prom (auto i 4 osoby) ok 400 Euro w obie strony
spanie w aucie i namiotach 0 pln
Wychodzi na to, że przejazd w obie strony to 6500 pln +400 Euro dzielone na 4 osoby
czyli 1625 pln+100 Euro od osoby + jedzenie tak więc na całą wycieczke trzeba by szykować ok 3000pln od osoby.
Oczywiście jeśli macie np.dostęp do tańszego paliwa, mozna by trochę przyoszczędzić.