Ehhh a ja już od miesiąca nie jeździłem na moto, nadal rozebrane przez co mnie Częstochowa ominęła
W środę na szczęście umówiony jestem z elektrykiem popodpina mi wszystko tak jak chcę i w sobotę chce gdzieś pośmigać.
Pomyśleć że w zeszłym sezonie zrobiłem ~7000km na motocyklu, w tym pewnie nawet 2000 nie będzie

Jako rodzic mam już sporo mniej czasu
Jedno jest pewne jak już się wyrwę to będę jeździć dopóki tyłek nie rozboli!
Jawa 20 -> ... -> KSL 125 -> XL650V -> DL650 -> XF650 -> DL650 -> Fuoco 500 -> F650+VX800 -> DL650