No to pogratulować panowie, ja niestety nie dałem rady bo obowiązki, popoludniem sobie po okolicy trochę pośmigałem ale to zrobiłem niecałą 100, w zasadzie to godzinę temu wracałem z Rembertowa i po drodze na żołnierskiej dwa łosie mi drogę przebiegły
na szczęście gość prze de mną w samochodzie w pore je zauważył i zaczął hamować to widziałem co jest grane.
Do następnego
