Parę pytań.

Parę pytań.

Postautor: cruenzo dodano: 29 maja 2012, 15:53

ja w cruiserze miałem podobnie jak jacekk...tylko ze po 4500 km. dodatkowo w dupę dostał wałek zdawczy zębatki przedniej. problemem było zbyt mocne naciąganie łańcucha i smaroawniem nie tym co trzeba. Instrukcja od cruisera podaje luz na poziomie 2 - 3 cm, ale zapomnieli napisać, ze taki luz ma być na obciążonym motocyklu!!
Założyłem łańcuch bezoringowy RK, zastosowałem odpowiedni naciąg i smaruję tylko przekładniówką. po 6000 km rozciągnął sie nieznacznie, tak że przy anstępnym smarowaniu zrobię po pól obrotu śruby lub mniej.
Awatar użytkownika
cruenzo
Klubowicz
 
Posty: 2022
Rejestracja: 10 lut 2010, 21:42
Lokalizacja: Warszawa -> Kettering U.K.
Motocykl: Junak w skali 1/24
Tel. kom.: 888691054
Płeć: mężczyzna
Wiek: 48

Parę pytań.

Postautor: jacecek dodano: 29 maja 2012, 22:58

Luca pisze:
jacecek pisze:Proszę o poradę w następującej kwestii :
Maxymalny luz to ok. 3,5 cm, po przetoczeniu moto o kilkanaście cm luz zmniejsza się do ciasnego 1 cm.
Nie mam pojęcia dlaczego tak się stało - przebieg 1800 km.

A jaki ma być prawidłowy luz łańcucha?
min 2,5-3 cm, a jak naciągnąłeś na 1cm lub mniej, to się nie dziw, że przy ugięciu tylnych amortyzatorów coś muaiało puścić. Ciesz się, że to łańcuch, a nie łożysko wałka zdawczego.


Tak dla wyjaśnienia - ja się do łańcucha nie dotykałem. Kupiłem nówkę sztukę w salonie po przeglądzie zerowym, następnie zrobiłem I przegląd gwarancyjny po 400 km. i nic nie grzebałem (w końcu nie muszę się na tym znać) I właśnie z tąd moje rozterki - gdybym sam naciągał to faktycznie mógłbym coś skopać - ale to raczej kwalifikuje się pod usterkę fabryczną - cytuję "W przypadku wystąpienia (...) uszkodzeń wynikłych z wad materiałowych lub montażowych powstałych w procesie produkcji,(...) zapewnia bezpłatną naprawę". Tylko nie wiem czy jestem w stanie udowodnić, że jest to wada fabryczna. Chyba jednak spróbuję zgłosić to do serwisu - w końcu nic nie tracę.

poniżej zamieszczam kopię opisu zawartego w instrukcji obsługi otrzymanej wraz z motocyklem. Trochę przydługie, ale jakże "pouczające" - stwierdzam, że niektóre fragmenty są mniej lub bardziej są sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem oraz z opiniami zamieszczanymi na forum.
dział INFORMACJE OGÓLNE
- ŁAŃCUCH
Przed rozpoczęciem jazdy należy sprawdzić stan oraz naprężenie łańcucha. W razie potrzeby
należy wyregulować naprężenie oraz nasmarować łańcuch.

dział KONSERWACJA, NAPRAWY, PRZEGLĄDY
- ŁAŃCUCH
Trwałość łańcucha w dużej mierze zależy od jego właściwej regulacji oraz smarowania. Niewystarczająca
konserwacja może spowodować przedwczesne zużycie lub uszkodzenie łańcucha oraz
zębatek. Łańcuch należy kontrolować oraz smarować każdorazowo podczas wykonywania kontroli
przed uruchomieniem. Przy intensywnej eksploatacji lub przy jeździe w wyjątkowo zakurzonych,
błotnistych czy mokrych warunkach łańcuch wymaga częstszej konserwacji.
KONTROLA ŁAŃCUCHA
UWAGA
W celu kontroli naciągu łańcucha należy:
1. Wyłączyć silnik, motocykl należy ustawić pionowo stabilnie opierając oba koła na podłożu,
a następnie wbić bieg jałowy.
1. Naciąg łańcucha sprawdza się na jego dolnej części w równej odległości od obu zębatek.
2. Naciąg łańcucha winno zostać wyregulowane tak można go było ręką unieść o 10 ~ 20 mm.
3. Należy kilkukrotnie obrócić tylne koło. Sprawdzić naciąg łańcucha. I powtórzyć całą procedurę
kilka razy. Naciąg łańcucha powinno być niezmienny. Jeżeli łańcuch jest luźny tylko w niektórych
jego odcinkach oznacza to, że niektóre ogniwa lub łączenia zostały uszkodzone i należy wymienić
zespół napędowy.
4. Należy sprawdzać zużycie zębatek. W razie potrzeby wymienić.
5. Jeżeli łańcuch lub zębatki są zużyte należy je wymienić. Nie należy zakładać nowego łańcuch na
stare zębatki, ponieważ szybko uszkodzą nowy łańcuch.
REGULACJA NACIĄGU ŁAŃCUCHA
Naciąg łańcucha należy sprawdzać i w razie potrzeby regulować co 1000 km. Przy stałej jeździe
z dużymi prędkościami lub przy częstym gwałtownym przyspieszaniu łańcuch może częściej wymagać
regulacji. Jeżeli naciąg łańcucha wymaga regulacji należy:
1. Poluzować regulator tylnego hamulca.
2. Poluzować śrubę osi.
3. Poluzować przeciwnakrętki śrub regulacji naciągu.
4. Równocześnie obracać obie śruby, aż do ustawienia ich w linii ze znacznikami. Następnie
należy założyć nakrętkę osi. Aby utrzymać pożądaną współosiowość, rotacja obu śrub regulacji powinna być identyczna. Luz łańcucha powinien wynosić 10 ~ 20 mm.
5. Sprawdzić luz łańcucha.
6. Przy zmianie naciągu łańcucha należy przesunąć tylne koło, gdyż regulacja ma wpływ na skok
jałowy pedału tylnego hamulca.
SMAROWANIE
Do smarowania łańcucha należy używać oleju silnikowego lub innych środków przeznaczonych do
smarowania łańcucha. Każde łączenie ogniw powinno zostać dokładnie nasmarowane tak, aby olej
wniknął pomiędzy płytki, sworznie, tulejki czy wałki.
ZDEJMOWANIE ŁAŃCUCHA I CZYSZCZENIE
Gdy łańcuch zostanie zabrudzony przed jego smarowaniem powinno się go zdjąć i oczyścić.
1. Przy wyłączonym silniku, należy ostrożnie zdemontować zapięcie łańcucha.
2. Przy użyciu nafty lub specjalnego sprayu należy łańcuch wyczyścić i pozostawić go do wyschnięcia.
Należy sprawdzić, czy łańcuch lub któreś z jego elementów nie uległy uszkodzeniu, w takim
przypadku łańcuch należy wymienić na nowy.
3. Należy sprawdzić czy zębatki nie są uszkodzone. W razie potrzeby należy wymienić. Nigdy nie
należy zakładać nowego łańcucha na zniszczone zębatki. Zarówno zębatki jak i łańcuch powinny
być równocześnie wymieniane na nowe w innym przypadku nowy element ulegnie
szybkiemu zużyciu.
4. Należy nasmarować łańcuch.
5. Należy założyć łańcuch na zębatki i połączyć jego oba końce. Końce łańcucha należy umieścić
blisko zębatki tylnego koła co znacznie ułatwi montaż zapięcia UWAGA
Zapięcie łańcucha powinno być zamontowane tak, aby jego zamknięty koniec był ustawiony
w kierunku jazdy.
6. Należy wyregulować luz łańcucha oraz skok jałowy pedału tylnego hamulca
pozdrawiam - jacecek
Awatar użytkownika
jacecek
Klubowicz
 
Posty: 672
Rejestracja: 16 paź 2011, 00:27
Lokalizacja: Mińsk Maz.
Motocykl: Honda CTX 700 D
Tel. kom.: 668842471
Płeć: mężczyzna
Wiek: 67

Parę pytań.

Postautor: Luca dodano: 30 maja 2012, 09:40

jacecek pisze: Luz łańcucha powinien wynosić 10 ~ 20 mm.

10mm to za mało, zwłaszcza, że podają ruch góra dół. 10mm to można unieść do góry łańcuch naszpanowanym jak struna.
Łańcuch ma zwisać min te 20mm, bo przy ugięciu wahacza się zmienia odległość pomiędzy zębatkami i musi być ten luz.

jacecek pisze: Do smarowania łańcucha należy używać oleju silnikowego lub innych środków przeznaczonych do
smarowania łańcucha

Sprawdzone wielokrotnie i to przez sporo osób, że najlepsze wyniki eksploatacyjne daje olej przekładniowy, a nie silnikowy, czy też inne Sprayo-wynalazki.

Teraz to możesz jedynie opieprzyć serwis, że za bardzo naciągneli Ci łańcuch i musisz ponieść wydatek na nowy. Reklamacji pewnie nie uwzględnią, bo masz napisane, że przed każdą jazdą masz sprawdzić naciąg łańcucha, a tego nie robiłeś.
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5105
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

Parę pytań.

Postautor: jacecek dodano: 30 maja 2012, 11:01

Luca, niestety masz rację.
Piszę "niestety" bo uważam, że to jest chore. Chore jest to, że za sprzedaż motocykli (i nie tylko) biorą się firmy i ludzie nie mający zielonego pojęcia czym handlują - liczy się tylko zysk. Dokumentację techniczną przeważnie tłumaczy pani Krysia z działu księgowości lub z kadr (bo w liceum uczyła się jenzykuw obcych) i wychodzą takie kwiatki - cytat "Łańcuch należy kontrolować oraz smarować każdorazowo podczas wykonywania kontroli przed uruchomieniem. Przy intensywnej eksploatacji lub przy jeździe w wyjątkowo zakurzonych,
błotnistych czy mokrych warunkach łańcuch wymaga częstszej konserwacji."

Czyli ja to interpretuję tak :
- rano, przed wyjazdem do pracy, sprawdzam prawidłowość naciągu i smaruję łańcuch.
- po robocie wychodzę na parking, sprawdzam prawidłowość naciągu i smaruję łańcuch.
- wieczorem, przed skoczeniem moto po czteropak piwa - oczywiście - sprawdzam prawidłowość naciągu i smaruję łańcuch.
Jeśli po to piwo jechałem "w wyjątkowo zakurzonych, błotnistych czy mokrych warunkach" to łańcuch "wymaga częstszej konserwacji" - czyli pomiędzy pierwszą a drugą puchą piwa lecę i - oczywiście - sprawdzam prawidłowość naciągu i smaruję łańcuch.
Pewnie dobrze byłoby również rano, między goleniem a myciem zębów - oczywiście - sprawdzić prawidłowość naciągu i nasmarować łańcuch.
Paranoja, tym bardziej przykra, że przecież mamy piękną i bogatą historię motoryzacyjną (sokół, junak, SHL, WSK, Romet itd) i nie wierzę, że opracowanie (lub przetłumaczenie z oryginału) czytelnej i rzetelnej instrukcji jest nie do zrobienia.
No to się wywnętrzniłem - już mi lepiej. Teraz będę myślał skąd wziąć kasę na nowy łańcuch.
Pozdrawiam
pozdrawiam - jacecek
Awatar użytkownika
jacecek
Klubowicz
 
Posty: 672
Rejestracja: 16 paź 2011, 00:27
Lokalizacja: Mińsk Maz.
Motocykl: Honda CTX 700 D
Tel. kom.: 668842471
Płeć: mężczyzna
Wiek: 67

Parę pytań.

Postautor: Luca dodano: 30 maja 2012, 13:06

No ująłeś całe sedno podanej instrukcji :D
a i jeszcze jedno, według instrukcji oczywiście gdy wyjdziesz ze sklepu z zakupionym piwem, to też najpierw sprawdzasz łańcuch :rotfl:
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5105
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

Parę pytań.

Postautor: eNgine dodano: 30 maja 2012, 13:28

Z tym łańcuchem to nie jest taka tragedia. U mnie oczywiście było podobnie i to już po pierwszych paru set km. Obecnie mam prawie 12 tyś. km przejechane na tym nierówno rozciągniętym łańcuchem i jest ok. Nie mam puki co zamiaru go z tego powodu wymieniać.
Awatar użytkownika
eNgine
Sympatyk
 
Posty: 926
Rejestracja: 05 kwie 2009, 12:47
Lokalizacja: Łódź
Motocykl: Honda NC700XA
Tel. kom.: 503365832
Płeć: mężczyzna
Wiek: 40

Parę pytań.

Postautor: Luca dodano: 30 maja 2012, 13:59

eNgine pisze:Z tym łańcuchem to nie jest taka tragedia. U mnie oczywiście było podobnie i to już po pierwszych paru set km. Obecnie mam prawie 12 tyś. km przejechane na tym nierówno rozciągniętym łańcuchem i jest ok. Nie mam puki co zamiaru go z tego powodu wymieniać.

No jak tyle przejechałeś, to już nie ma sensu. Wymienia się od razu, żeby nierówno rozciągniety łańcuch przedwcześnie nie zniszczył dobrych zębatek. Oprócz tego to taki łańcuch bardziej hałasuje podczas jazdy.
Teraz jak ci padnie, to sobie po prostu wymienisz cały zestawik.
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5105
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

Parę pytań.

Postautor: eNgine dodano: 30 maja 2012, 18:00

Chińskie zębatki wydają się bardzo mocne, po takim przebiegu nie widać jeszcze po nich śladu zużycia - w tym wypadku wydaje mi się, że łańcuch jest dosyć miękki, a ja sam naciągam tak że w miejscu gdzie łańcuch jest najbardziej naciągnięty jest przynajmniej 15mm luzu. No i smarowanie olejem przekładniowym wiadomo :), a regulacji naciągu zostało mi jeszcze 2/3 więc też jest zapas.
Awatar użytkownika
eNgine
Sympatyk
 
Posty: 926
Rejestracja: 05 kwie 2009, 12:47
Lokalizacja: Łódź
Motocykl: Honda NC700XA
Tel. kom.: 503365832
Płeć: mężczyzna
Wiek: 40

Parę pytań.

Postautor: Lepes dodano: 01 cze 2012, 08:11

Z tym naciąganiem, to jest cuś dziwnego. Instruktor mi wciska do głowy: 2-3 cm. Pomiędzy. Nie mniej, bo może pęknąć, nie więcej, bo wyślizga. A z kolei kumpel motocyklista mówi: 1-2. Ale myślę sobie, że czytając Wasze wypowiedzi, wolę posłuchać instruktora :)
Awatar użytkownika
Lepes
Forumowicz
 
Posty: 228
Rejestracja: 26 wrz 2011, 16:41
Lokalizacja: Gdańsk
Motocykl: Honlei (Roadstar) LF250
Tel. kom.: 505899495
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45

Parę pytań.

Postautor: Luca dodano: 01 cze 2012, 08:59

Lepes pisze:Z tym naciąganiem, to jest cuś dziwnego. Instruktor mi wciska do głowy: 2-3 cm. Pomiędzy. Nie mniej, bo może pęknąć, nie więcej, bo wyślizga. A z kolei kumpel motocyklista mówi: 1-2. Ale myślę sobie, że czytając Wasze wypowiedzi, wolę posłuchać instruktora :)

To ile luzu zależy od konstrukcji danego motocykla, a chińczyki mają najczęściej 2-3 cm.
Jeśli zębatka jest w osi wahacza, to luz na łańcuchu nie jest potrzebny, ale takie konstrukcje, to rodzynki. Wtedy można mieć łańcuch lekko naszpanowany i w efekcie pracuje dużo ciszej niż taki luźny. Motocykle, które mają pas napędowy, właśnie mają oś zębatki w osi wahacza.
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5105
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

PoprzedniaNastępna

Wróć do Zipp Roadstar

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość