Witam wszystkich posiadaczy Zippa, w szczególmości Tych od modelu 250 V2 / 2011r
Właśnie kupiłem nówkę.
Nie wiem, czy ktoś z Was ma takie moto - jeśli tak - to proszę - odezwijcie się.
Podzielmy się doświadczeniami, spostrzeżeniami, uwagami eksploatacyjnymi itd itp.
Na początek moje pierwsze (już na zimno - po odbiorze od dealera i przejechaniu 47 km.) spostrzeżenia:
- luz sprzęgła (ustawiony fabrycznie) - zdecydowanie za mały,
- linka od ssania - zdecydowanie za duży luz - po wyłączeniu ssania końcówka pancerza wychodzi z mocowania,
- za duży luz linki gazu,
- żle ustawiony automat stopu dla hamulca nożnego - trzeba mocno depnąć, aby zapalił się STOP
- coś mam chyba nie tak z przednim kołem - przy prędkości 60 - 70 km/h czuję pionowe wibrace - jakby koło miało guza lub było źle wyważone,
- przełacznik kierunkowskazów - wyłączenie go w pozycję neutral wymaga bardzo dużej precyzji operowania kciukiem - dziś, w rękawiczkach było to bardzo absorbujące zajęcie. Mam nadzieję, że po jakimś czasie uda się to opanować.
- trochę brakuje obrotomierza, lub choćby wskaźnika zapiętego biegu - przy redukcji (jak na razie) gubię się i nie wiem na jakim jestem biegu.
Teraz trochę pozytywów:
- motocykl bardzo ładnie i łatwo się prowadzi,
- silnik jest w miarę elastyczny i wybacza nienajlepsze dobranie obrotów,
- wygląd - jego uroda poraża (w pozytywnym sensie)
- w porównaniu do moich doświadczeń - technologia wykonania i zastosowana elektronika - kosmos.
- silnik można odpalić na stopce - o ile jest w pozycji neutral - czyli można odpalić i się szykować do jazdy w czasie rozgrzewania.
Ogólnie - jestem bardzo zadowolony z zakupu. Jednak chętnie poznam opinie i spostrzeżenia innych użytkowników tego modelu.