Ustawienia gażników

Ustawienia gażników

Postautor: Vater dodano: 06 lip 2011, 20:40

Zgodnie z wcześniejszą deklaracją od kilku dni jestem właścicielem nowiutkiego Ravena 250, który nabyłem u tzw. "autoryzowanego dealera-serwisanta". Celowo użyłem zwrotu "tzw.", bo poziom wiedzy który reprezentują pracownicy serwisu jest odwrotnie proporcjonalny do określenia "personel o wysokich kwalifikacjach".
Może zacznę od początku, by nie być gołosłownym: pierwsze uruchomienie motocykla w serwisie-nie pali, a według zapewnień palił za pierwszym razem przy każdym uruchomieniu. Zaczynają się oględziny i spekulacje nad przyczyną dolegliwości. W końcu olśnienie - nie ma paliwa w baku. Dolano 1 litr, bo tylko tyle zawsze leją. Tym razem nawet rozrusznik nie zakręcił, a wszystko to na moich oczach więc emocje sięgają zenitu - jeszcze klient gotów zrezygnować z zakupu. Znowu debata; co mogło się stać. Po 10 minutach oglądania motorka zapada decyzja-sprawdzamy akumulator. I znowu bystre oko majstra odnajduje przyczynę - klemy przy akumulatorze nie są przykręcone. Po dokręceniu motorek zagadał i poprosiłem o jazdę próbną. Dowiedziałem się, że na obecnym etapie tj. kasa niewpłacona, nie mogę wykonać jazdy próbnej bo nigdy nic nie wiadomo. Posłusznie idę do kasy, po drodze proszę o zamontowanie filtra paliwa.
Wracam i widzę, że filtr nadal nie zamontowany - proszę ponownie. Po chwili majster wraca z filtrem i pyta mnie gdzie to zamontować, w którym miejscu? Szok!!! No chyba jasne, że między kranikiem a gażnikiem. Jednak pojawia się następny problem; którą stroną właściwie zamontować filtr - tym razem nie obyło się bez konsultacji majstra z szefem serwisu _boisie . Niby wszystko gotowe i sprawne, pytam jeszcze o przegląd zerowy i synchronizację gaźników. Dostaję zapewnienie, że wszystko jest dokręcone i w porządku, a motor gotów do jazdy. Co do gaźników, to majster w nich nie grzebie bo nie ma takiej potrzeby-wszystko przychodzi gotowe i zsynchronizowane. Poza tym, to tak skomplikowane, że lepiej w tym nie grzebać bo można tylko pogorszyć - słowa majstra . Spoglądam na łańcuch - suchy jak pieprz, więc proszę o nasmarowanie skoro mam jechać gotowym do jazdy sprzętem. Majster krząta się po warsztacie; czym to nasmarować? W końcu czymś tam pryska na łańcuch, a ja jestem pod wrażeniem bo spec z niego taki, że nawet nie widzi potrzeby by łańcuch się obracał po zębatkach. No ale zależy mi na czasie i nie należę do ludzi upierdliwych, więc odpuszczam i wracam do domu nowym sprzętem. Od samego początku drażnią mnie zbyt wysokie obroty biegu jałowego, coś powyżej 2.000 i za nic nie można ich zmniejszyć, zarówno regulacjami przy manetce, jak i na króćcach przy gaźniku. Pierwsze 50 km przeleciałem ze średnią ok.50-60 km/h potem próbowałem go rozkręcać na wyższe obroty i prędkości, jednak za każdym razem efekt był ten sam 80-85 k/h i ani grama więcej. Obstawiam na źle wyregulowane gaźniki i od tego chciałbym zacząć przegląd we własnym zakresie, bo jak sami widzicie na serwis nie mam co liczyć. Czytałem już o synchronizacji gaźników, ale może ktoś mi jeszcze podpowie inne możliwości regulacyjne tj. skład mieszanki itp. Przyznaję, że z dwugażnikowcem nie miałem jeszcze do czynienia i za bardzo nie wiem co i gdzie podkręcać - dlatego wolę zapytać zanim coś namieszam.
Odnośnie jakości serwisu i przeglądu zerowego, na marginesie dodam tylko, że motorkiem przejechałem już 200 km i dopiero dziś miałem więcej czasu by w nim pogrzebać i poprawić robotę tzw. wykwalifikowanych pracowników serwisu.
Przeżyłem szok gdy sprawdziłem poziom oleju - było minimum przy wkręconym bagnecie! A na temat połączeń śrubowych skręcanych na sucho (bez smaru) nawet nie chce mi się rozpisywać. Jednym zdaniem - kompromitacja i dziadostwo, a nie autoryzowany serwis. Świadom tego wszystkiego z miejsca podjąłem decyzję, że czynności serwisowe przeprowadzać będę sam osobiście. Wolę stracić gwarancję niż płacić "frycowe" za wymianę oleju i naciągnięcie łańcucha. Wychodzi na to, że to nie chińczycy wypuszczają buble, tylko wszystko partolą nasi rodacy ( z lenistwa lub niedouczenia).
Mam nadzieję, że przy Waszej życzliwej pomocy zdołam poprowadzić ten prywatny serwis, a przy okazji skorzystam z Waszego doświadczenia i również czegoś nowego się nauczę.
Na początek proszę o pomoc z gaźnikiem - jak prawidłowo go wyregulować?

Pozdrawiam wszystkich i z góry dziękuję za pomoc i wyrozumiałość.
Vater
 

Ustawienia gażników

Postautor: politolog16 dodano: 07 lip 2011, 16:44

Hej, mam nadzieję, że będziesz zadowolony z zakupu :D

Ja za radą klubowiczów również kupiłem Ravena i miałem podobne przygody. W pewnym momencie motor po prostu staną w trasie i nie chciał zapalić. Okazało się, że nikt w serwisie nie wyregulował zaworów (a motor był po przeglądzie zerowym) Na szczęście u mnie serwis się zachował i wysłał samochód po zepsuty motor.

A jak pierwsze niesprawności zostały usunięty, motor jeździ bardzo fajnie. Mam 3000 km na liczniku i żadnych problemów. Mam nadzieję, że w Twoim wypadku też tak będzie. Grunt to się nie zniechęcić przez pierwsze kilometry:)

Nie pomogę z gaźnikiem, bo się nie znam, a co do oleju, to nalewam 1,9l (jak radził eNgine). Serwis też mi nalał tyle, że przy wkręconym korku było minimum więc to chyba jakiś błąd w instrukcji, którą dostają serwisy.

Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
politolog16
Forumowicz
 
Posty: 75
Rejestracja: 17 sie 2010, 15:32
Lokalizacja: Warszawa
Motocykl: zipp raven
Płeć: mężczyzna

Ustawienia gażników

Postautor: wiekowy dodano: 08 lip 2011, 13:10

Miałem więcej szczescia jak Ty.Jedyna wada były za wysokie obroty na biegu jałowym.Ale przy pierwszym przeglądzie zredukowali mi do 1800.Mam ponad 7000 tys.kilometrów i poza smarowaniem łańcucha czy wymianie oleju oraz kontroli cisnienia nic nie robię.Pali od dotyku.Musisz znaleźc dobry warsztat na przeglądy.Powodzenia. :motor:
Awatar użytkownika
wiekowy
Forumowicz
 
Posty: 552
Rejestracja: 05 lut 2010, 22:36
Lokalizacja: Warszawa
Motocykl: Yamaha Virago 535
Tel. kom.: 502528976
Płeć: mężczyzna
Wiek: 78

Ustawienia gażników

Postautor: Indianer dodano: 10 lip 2011, 15:44

U mnie była za lekko dokręcona oś wahacza zaraz po zakupie (przez co koło miało lekki luz przy mocowaniu wahacza do ramy) więc dokręciłem ją w domu bo tam przy dokładnym sprawdzaniu sprzętu to wykryłem. Po za tym wszystko było ok. Potem pojechałem na pierwszy przegląd i wykonany był dobrze ale nie rewelacyjnie, prosiłem o synchro gaźników, które jak mnie poinformował serwisant zostały wyregulowane bez wakuometrów bo nie mieli takich których końcówka pasuje do Ravena, ale gaźniki były dosyć dobrze wyregulowane, kolejne czynności serwisowe wykonuje sam. Przegląd w serwisie trwał ponad 2h i dla osób które nie maja o tym pojęcia mogę go plecić jednak osobiście w swoim warsztacie jestem w stanie wszystko zrobić równie dobrze a może i lepiej i to za darmo :D

Easy gdzie kupiłeś Ravena mam nadzieję że nie na Rocha w Częstochowie bo nie mam dobrego zdania o tym salonie.
Ja kupiłem swojego na Gliwickiej w Tarnowskich Górach i mogę polecić oby dwa salony które są oddalone o 200m od siebie bo w jednym kupiłem Rometa K125 a w drugim Ravena o oba motocykle były dobrze przygotowane do jazdy (po za słabo dokręconą osią w Ravenie) po za tym jak podjechałem po drodze po pasek akumulatora bo nie założyki przy zakupie to dostałem go z miejsca nawet nie pytali gdzie jest stary tylko założyli nowy. Więc podejście do kupującego bardzo w porządku. Jeszcze bym zapomniał że motocykl w dniu zakupu został przygotowany w serwisie a potem gratis przywieziony dostawczakiem pod mój dom i jeszcze dostałem kask dla siebie i drugi dla żony bo akurat z nią byłem w sklepie i do tego promocyjną cenę na ubranie gdybym chciał od razu kupić ale nie kupiłem :P.
Awatar użytkownika
Indianer
Forumowicz
 
Posty: 95
Rejestracja: 03 gru 2008, 17:18
Lokalizacja: Piekary ?l?skie
Motocykl: Zipp Raven 250
Płeć: mężczyzna
Wiek: 41

Ustawienia gażników

Postautor: Vater dodano: 12 lip 2011, 12:12

Widzę, że brak jest konkretnych odpowiedzi na moje pytanie. Rozumiem, że synchronizacja gaźników jest skomplikowana i nie każdy ją robi we własnym zakresie. Ale, żeby składu mieszanki nikt nie ustawiał? Chyba nikt nie chce mi odpowiedzieć ile obrotów śrubki regulacyjnej winno być na każdym z gaźników, bo z pozostałych wątków wynika, że większość sama grzebie w swoich sprzętach. Trudno, jak nie chcecie pomóc to będę musiał skorzystać z odpłatnej regulacji w serwisie :(( .
Vater
 

Ustawienia gażników

Postautor: Deamiens dodano: 12 lip 2011, 17:35

Bo grzebie, z tym tylko że akurat gaźnik (chyba) nie ma sztywno narzuconych ustawień jak chociażby zawory czy coś. Ustawiasz tak, aby było najlepiej. W danym momencie mam wykręcone śrubki o jakieś 4 obroty bo tak działa najlepiej, na filtrze stożkowym było coś koło 2 obrotów. Najlepiej wykręć o jakieś 2-3 obroty, polataj trochę, pooglądaj świece, w zależności od pracy motocykla i koloru świeczek wkręć lub wykręć o jakieś pół obrotu, i tak aż do zadowalających rezultatów. A opis samej synchronizacji jest gdzieś na forum, ten patent z wężykiem.
Awatar użytkownika
Deamiens
Forumowicz
 
Posty: 1312
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:47
Lokalizacja: Lublin
Motocykl: DR800, DL1000
Tel. kom.: 696082016
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37

Ustawienia gażników

Postautor: Vater dodano: 12 lip 2011, 19:29

Dzięki kolego - nareszcie znalazł się ktoś pomocny. Podpowiedz jeszcze gdzie są w Ravenku te króćce do podłączenia wężyka do synchro, bo śrubek przy gaźniku mnóstwo, ale nie bardzo potrafię zlokalizować te dwie konkretne. Pozdrawiam.
Vater
 

Ustawienia gażników

Postautor: Deamiens dodano: 12 lip 2011, 19:47

Króćce ssące, pomiędzy gaźnikami a cylindrami. Z tym tylko, że nie wszystkie króćce mają te wyjścia do synchro, np. mój nie ma. I w sumie to nie jest na wężyk tylko na wakuometr.

edit:// Zresztą, wystarczy poszukać:
viewtopic.php?f=15&t=2539&start=10#p47128
https://picasaweb.google.com/1126814913 ... 9443130546
Awatar użytkownika
Deamiens
Forumowicz
 
Posty: 1312
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:47
Lokalizacja: Lublin
Motocykl: DR800, DL1000
Tel. kom.: 696082016
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37

Ustawienia gażników

Postautor: eNgine dodano: 12 lip 2011, 20:55

W ravenie są na kroćcach wyjścia do synchronizacji, standardowo są do nich podłączone gumowe wężyki łączące się z systemem recyrkulacji spalin. Odłączasz je i podłączasz w to miejsce wakuometr. Ale tak jak pisałem na forum BAM w ten sposób regulujesz tylko śrubą na listwie łączącej przepustnice - aby przy jej otwieraniu wytwarzało się jednakowe podciśnienie na obydwu gaźnikach. Śruby regulacji składu mieszanki wolnych obrotów nie zmienią Ci za dużo w pracy gaźnika - bo jak sama nazwa wskazuje mają tylko wpływ na pracę silnika na wolnych obrotach przy przymkniętej przepustnicy. Skład mieszanki użytej podczas normalnej jazdy reguluje się położeniem iglic.
Awatar użytkownika
eNgine
Sympatyk
 
Posty: 926
Rejestracja: 05 kwie 2009, 12:47
Lokalizacja: Łódź
Motocykl: Honda NC700XA
Tel. kom.: 503365832
Płeć: mężczyzna
Wiek: 40

Ustawienia gażników

Postautor: Vater dodano: 12 lip 2011, 21:14

Teraz zaczynam "łapać" :_hura" Synchronizację na pewno sprawdzę i zastanawiam się czy regulować mieszankę - czy regulacja wpłynie na spadek obrotów na biegu jałowym?
Vater
 

Następna

Wróć do Zipp Raven

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron