Kruczek dla poczatkujących... - Kamil i jego Raven

[kamil_juri]

No właśnie bardzo różne podejścia tak jak myślałem. Chyba jedynym sensownym wyjściem jest pogadać z konkretnym instruktorem żeby żona usiadła na moto i zobaczyła czy sięga nogami. Bo to jednak podstawa. Ja ledwo sięgałem na YBR i to było strasznie niewygodne. Na jednych światłach (pamiętam z egzaminu) myślałem tylko żeby się zmieniły bo kurcze jak na złość długo nie chciały a noga (palce w stopie ) mnie już napieprz... chociaż fakt moto było o niebo lepsze w prowadzeniu niż suzuki gn250 no zobaczymy dzięki za głosy. Fajnie by było mieć zmotoryzowaną rodzinkę
A co do umiejętności zony to w nie nie wątpię. Prowadzi auto, B zdała za pierwszym podejściem. Jak długie trasy to nawet goni szybciej niż ja - krótko - byle moto było wielkością dopasowane to sobie da radę.

[tenegel]

Kamil, nie wiem na czym Ty zdawałeś, ale pewnie na Yamaha YBR 250, a jeśli tak, to XJ6 jest odrobinę niższa (choć niewiele) i jednocześnie ma szersze laczki, na postoju bardzo ładnie stoi nawet jak się tylko palcami stóp ją trzyma... Niech Twoja żona się przymierzy, może nie będzie problemu i potrzeby kombinowania. Tym bardziej, że tak jak pisałem, XJ6 prowadzi się idealnie więc dla kursanta motor naprawdę dobry...

[kamil_juri]

Kamil, nie wiem na czym Ty zdawałeś, ale pewnie na Yamaha YBR 250, a jeśli tak, to XJ6 jest odrobinę niższa (choć niewiele) i jednocześnie ma szersze laczki, na postoju bardzo ładnie stoi nawet jak się tylko palcami stóp ją trzyma... Niech Twoja żona się przymierzy, może nie będzie problemu i potrzeby kombinowania. Tym bardziej, że tak jak pisałem, XJ6 prowadzi się idealnie więc dla kursanta motor naprawdę dobry...

dokładnie na tym moto zdawałem. Chłopy przede mną byli słusznych rozmiarów i żaden nie zdał a ja kurcze no nie za wysoki jestem no i trudności nie było póki zatrzymania kompletnego nie było bo ewidentnie moto do mnie niedopasowane. Dlatego też takiego sobie nie kupowałem bo to katorga jeździć. No na wiosnę po dzwonię i się zorientuje, żeby żona mogła się przymierzyć do

[kamil_juri]

Sezon motocyklowy uznaję za zamknięty. Wczoraj pokonałem 180km z plecaczkiem do miejsca w którym moto będzie zimowało. Zimno... Już nie pora na jeżdżenie. Przynajmniej nie na Podlasiu. Licznik 2187km.
P.S. podróż z plecaczkiem przebiegła spokojnie. Jak wspominałem moto lepiej się sprawuje przy ok. 120kg żywca - mniej podskakuje na wybojach. Spalanie było ciut wyższe - ok. 3,4L/100km przy prędkości ok. 100km/h

[tenegel]

A ja jutro mam nadzieję na wznowienie sezonu motocyklowego, bo Choroszcz twierdziła, że jutro powinien do nich wrócić z Przasnysza... pożyjemy zobaczymy

a na motorach - cóż, do zobaczenia na wiosnę

[kosimazaki]

Zimno... Już nie pora na jeżdżenie. Przynajmniej nie na Podlasiu.

Nie żartuj Będę śmigał póki śnieg nie spadnie albo deszcz czy inna mokra cholera nie będzie przeszkadzać

[kamil_juri]

Zimno... Już nie pora na jeżdżenie. Przynajmniej nie na Podlasiu.

Nie żartuj Będę śmigał póki śnieg nie spadnie albo deszcz czy inna mokra cholera nie będzie przeszkadzać

Opony Ci mało ;);) chcesz się wyłożyć?

A na poważnie to jak w listopadzie będę oglądał moto swoje jeszcze to jak pogoda dopisze to się po Mazurach przejadę

[kamil_juri]

Święta, święta... wczoraj tj. 31 października 2013 r. bylem po paliwko (ostatnie tankowanie przed zimą) i nastąpiło przygotowanie motocykla na zimę - zgodnie z sugestiami: gruntowne czyszczenie (szampon z woskiem), osuszanie, woskowanie... nafta i te sprawy również moto wygląda super - szkoda, że kolejny raz zobaczę je pod koniec grudnia i pewnie nie bedzie możliwości się przejechać.
Akumulatora nie wyjmowałem. Zdecydowałem, że moto będzie przepalane zimą. Zobaczę w tym roku czy taki sposób przetrwania tego okresu będzie odpowiedni - czy akumulator to wytrzyma. Garaż ocieplany i szeregowy - cieplo więc mam nadzieję, że aku nie trafi ... no zobaczymy ehhh szkoda, że już tak zimno. Plan na śnieżny okres: szukanie sakiewek... może piórnik i gmole... ktoś móglby coś do kruczka polecić? (linki/zdjęcia, ceny, firmy godne polecenia, itp.; uwagi odnośnie montażu, cokolwiek co może się przydać) - chce go na wiosnę trochę dopasować do naszych (moich i plecaczka) potrzeb

[krzysiek066]

Koledzy z forum polecili mi http://www.sakwy.pl/pl/ Zamówiłem i jestem bardzo zadowolony jak to mówią ... szybko tanio i solidnie
Zamawiałem sakwy i już upatrzyłem sobie kufer http://www.sakwy.pl/pl/kufry/41-k4-abc.html może pod choinkę zrobie sobie prezent
Polecam
Pzdr

[kamil_juri]

:dziendobry:
Koledzy z forum polecili mi http://www.sakwy.pl/pl/ Zamówiłem i jestem bardzo zadowolony jak to mówią ... szybko tanio i solidnie
Zamawiałem sakwy i już upatrzyłem sobie kufer http://www.sakwy.pl/pl/kufry/41-k4-abc.html może pod choinkę zrobie sobie prezent
Polecam
Pzdr

a któryś konkretnie model tych sakiewek? jakieś problemy z mocowaniem? trzeba coś przerabiać/dopasowywać?

a kufer zajefajny