problem z rometem r250v

problem z rometem r250v

Postautor: Luca dodano: 26 cze 2009, 08:28

piernikus pisze:2 sztuki cewek mam.

Jak nowe kable nie pomogą to pozamieniaj cewki miejscami.
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5080
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

problem z rometem r250v

Postautor: piernikus dodano: 26 cze 2009, 09:49

ok. tak zrobię. Liczę jednak, że nie będzie takiej potrzeby. Grunt to pozytywne myślenie
Awatar użytkownika
piernikus
Forumowicz
 
Posty: 94
Rejestracja: 02 lis 2008, 22:53
Lokalizacja: Toruń
Motocykl: Romet 250V -- SWM SV
Płeć: mężczyzna
Wiek: 55

problem z rometem r250v

Postautor: DRAGO. dodano: 30 cze 2009, 06:47

piernikus pisze:Szukam pomocy.
Otóż po przejechaniu zwykle ok. 80 - 100 km ciągiem przestaje mi pracować jeden gar. Nie pada na amen. Tylko przerywa, czasem na kilka sekund a czasem na pól minuty. Załączy, pociągnie i znowu pada. Zmieniłem świece na nowe i to samo - czyli nie one.
Czy może to przewody (fajka), czy może cewka pada.
Przez pierwsze 50 -70 km wszystko primo i dopiero jak się maszyna dobrze rozgrzeje to zaczyna szarpać wyłączając gar.

Co radzicie?
Dodam, że ostatnio była robiona regulacja zaworów - okazała się konieczna. Może to mieć związek?

O mało mi rąk nie urwało jak ruszając na jednym garze spod świateł dodałem fest gazu by nie zgasł i wtedy odpalił drugi. _boisie



Witam ja w swoim miałem to samo tyle tylko że przedni gar mi przerywał a zjawisko to nasilało się jak deszcz popadał
rozwiązaniem dla mojego sprzęta było poprawienie złączy przewodów przy cewce były lużne
palcami zacisnełem złączki żeby weszły ciaśniej i po problemie
spróbuj może to to


SZEROKIEJ DROGI
Awatar użytkownika
DRAGO.
Forumowicz
 
Posty: 17
Rejestracja: 19 maja 2009, 17:26
Lokalizacja: Legnica
Motocykl: Romet R250V
Tel. kom.: 664045213
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45

problem z rometem r250v

Postautor: Kris dodano: 03 lip 2009, 00:06

Kolega miał podobny problem jak ten opisywany. Moto po nagrzaniu - przejechaniu 20-30 km pracował na jeden garnek - jak ostygł na dwa. Nie zawsze tak było, ale dość często. Objawy dokładnie jak u Ciebie.Długo szukaliśmy przyczyny... świece, przewody, zastanawialiśmy się nad zaworami, a okazało się, że była to cewka zapłonowa. Wstawiliśmy cewkę od zupełnie innego motocykla / na razie / i moto ożyło. :oklasky: Może u Ciebie jest podobnie?
Awatar użytkownika
Kris
Sympatyk
 
Posty: 415
Rejestracja: 20 maja 2009, 22:20
Lokalizacja: Trojmiasto - przewaga Gdyni
Motocykl: Zipp Raven
Tel. kom.: 501963905
Płeć: mężczyzna
Wiek: 55

problem z rometem r250v

Postautor: piernikus dodano: 03 lip 2009, 10:16

Dziękuję za pomocne posty.
Przyznam się, że po wymianie kabli i fajek nie robiłem jeszcze testu.
Wszystkie wolne chwile i weekendy spędzam śmigając żaglówką na Patręczynach :czapa: . I brak czasu na jazdę.
Ale dla potomności dam znać, czy jest ok.
Bo jeśli nie to zostają już właśnie cewki. Reszta wymieniona.
Awatar użytkownika
piernikus
Forumowicz
 
Posty: 94
Rejestracja: 02 lis 2008, 22:53
Lokalizacja: Toruń
Motocykl: Romet 250V -- SWM SV
Płeć: mężczyzna
Wiek: 55

problem z rometem r250v

Postautor: piernikus dodano: 14 lip 2009, 22:30

Problem wyłączania gara po dłuższej jeździe zniknął. CO prawda jeździłem jednym ciągiem ok.85 km i w chłodniejsze dni ale sądzę, że wymiana przewodów i fajek załatwiła problem.
Awatar użytkownika
piernikus
Forumowicz
 
Posty: 94
Rejestracja: 02 lis 2008, 22:53
Lokalizacja: Toruń
Motocykl: Romet 250V -- SWM SV
Płeć: mężczyzna
Wiek: 55

Poprzednia

Wróć do Romet 250V

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość