piernikus pisze:O mało mi rąk nie urwało jak ruszając na jednym garze spod świateł dodałem fest gazu by nie zgasł i wtedy odpalił drugi.
piernikus pisze:Szukam pomocy.
Otóż po przejechaniu zwykle ok. 80 - 100 km ciągiem przestaje mi pracować jeden gar. Nie pada na amen. Tylko przerywa, czasem na kilka sekund a czasem na pól minuty. Załączy, pociągnie i znowu pada. Zmieniłem świece na nowe i to samo - czyli nie one.
Czy może to przewody (fajka), czy może cewka pada.
Przez pierwsze 50 -70 km wszystko primo i dopiero jak się maszyna dobrze rozgrzeje to zaczyna szarpać wyłączając gar.
Co radzicie?
Dodam, że ostatnio była robiona regulacja zaworów - okazała się konieczna. Może to mieć związek?
O mało mi rąk nie urwało jak ruszając na jednym garze spod świateł dodałem fest gazu by nie zgasł i wtedy odpalił drugi.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość