Co wybrać?

[Oldrock]

Motocykl przy Waszej pomocy wybrany , kupiony i cienko bo cienko ale pierwsze 350 km zrobione. Otwarcie sezonu w Gnieznie zaliczone.
http://tufotki.pl/7qsVz

Brawo TY
Pozdrawiam .

[Grzes]

Dzieki Panowie. Pomalutku ale do przodu. Cały czas uczę się pokory.

[piotras76]

udanego użytkowania

[Grzes]

Dzięki.

[jarb]

Dzieki Panowie. Pomalutku ale do przodu. Cały czas uczę się pokory.

[Grzegorz]

Brawo

[Bulishi]

Witam. Przyszedł w końcu czas na pierwsze moto125. i przychodzę z zapytaniem.. co wybrać. Na początku myślałem o Barton Classic 125.. Lecz po głębszym zastanowieniu padło na Junak 123 (4999zł-nowy) lub Zipp vz-2 (4500zł -nowy). Coś już czytałem tutaj na forum.. dwa ostatnie modele to praktycznie to samo (?!) tylko naklejka Junak i stąd wyższe ceny (?!). Przypilnować u dealera przegląd zerowy i brać Zippa? bo czytałem że z tym problemy mieli nowi posiadacze tych moto. Ogólnie dużo informacji na temat tego modelu junaka/zippa i dlatego postawiłem na te motorki.
Pozdrawiam. Czekam na jakiś głos od posiadaczy

[Snajper]

Nie jestem posiadaczem, ale jeśli mogę coś doradzić.
Zasada jest taka - kupujesz nowe moto które ci się podoba (to twój wybór) a potem okres eksploatacji wygląda tak:
1 -pierwsze zapoznanie (euforia)
2 - pierwszy drobiazg do poprawienia ( ludzie reagują różnie)
3 - eksploatacja po poprawce i dotarciu (w sumie najprzyjemniejszy okres)
4 - po okresie gwarancji (motocykl jest twój i sam sobie przy nim grzebiesz - jedni nie chcą, inni lubią i nawet rezygnują z gwarancji żeby samodzielnie pogrzebać )
5 - zaczynasz myśleć o zamianie 125 - ki na coś większego.

Zasadniczo każdy nowy "chińczyk" bez większych problemów wytrzyma wszystkie te okresy. Moim zdaniem weź ten, który ci się podoba. Jeśli chcesz mieć oryginalnego Junaka, weź Junaka, jeśli Zippa to ten model (nawet jeśli to to samo). Z motocyklami jest jak z kobietami - wybaczamy im wady, jeśli po prostu nam się podobają. Inaczej najdrobniejsza sprawa urasta do roli gigantycznego problemu i może być powodem rozwodu

[Maciu56]

"Snajper" ! Sama "esencja".

[Hawk1985]

Jako były już posiadacz nowej Chińskiej 125 polecałbym każdemu kupno rocznej lub dwuletniej używki bo:
- odpadają Ci co najmniej 2 płatne przeglądy (np 1000 i 4000km) na których i tak niewiele robią a kosztują nawet 250 zł każdy
- odpada Ci docieranie (~1000 km) i od razu możesz się cieszyć jazdą
- jeśli motocykl miał niedociągnięcia (a w Chińczykach niestety często się to zdarza) to już pewnie są wyeliminowane
- jest szansa że już masz jakieś dodatki za które musiałbyś zapłacić
- motocykl będzie kosztować dużo mniej niż nowy, a i ty sprzedając go np za rok mniej na nim stracisz

Osobiście bym już nie kupił nowego motocykla (a jak kupowałem to nie było jeszcze używek w takim malowaniu jak chciałem) ale to oczywiście twoja decyzja.