Witam wszystkich w nowym roku
Pacjent Benyco Tekken 125
Silnik 157fmi ohc bez wałka wyrównoważającego
Obecny przebieg około 7500 km
W ubiegłym sezonie nawinąłem 4000 km, aż pewnego październikowego dnia zgasł po ostrzejszym hamowaniu do świateł.
Po dosyć długim piłowaniu rozrusznikiem odpalił ( w trakcie jednego cyklu świateł ) ale z silnika zaczęły dochodzić dziwne stuki w rytm pracy tłoka.
18km do domu jakoś dojechałem starając się tylko delikatnie gazem operować.
Okoliczne serwisy oczywiście nie chciały się podjąć choćby diagnozy bo "chińczyków nie robią" , albo taki z autoryzacją Zippa ( mają bliźniaczą konstrukcję VZ-5) "paaaaniee, zarobiony jestem"
Cóż, przyszła zima, ciemno wcześniej, myślę pogrzebię sam lub ze wsparciem, do wiosny może się uda ogarnąć
Po spuszczeniu oleju, niestety było trochę opiłków i 2 takie dosyć dosyć, jakby ukruszony ząbek czy coś, w każdym razie nie złotawe ( obawa była, że to panewka stuka).
Nie udało się odnaleźć żadnego nadgryzionego elementu ani też z nadmiernym luzem, jednakże bardzo podejrzany okazał się wałek rozrządu i dźwigienki zaworowe.
Otóż jedna z krzywek jest mocno wytarta, aż zrobił się z jednej strony rant około 0,5mm, z kolei przylegająca dźwigienka jest w miejscu styku z krzywką mocno wypłaszczona.
We wrześniu jakoś, benek był na regulacji zaworów w warsztacie ( akurat tego się podjęli) bo słabo palił na rozgrzanym, i po tym zabiegu było wszystko cacy, ale po rozebraniu głowicy, zmierzony luz okazał znacznie większy niż trzeba ( już nie pamiętam ile wynosił)
Myślę sobie, cóż wymieni się i zobaczymy jaki będzie efekt ale pojawia się oczywiście problem z dostępnością dedykowanych części, gdzieś tam po archiwum allegro wiszą, że kiedyś były, w sklepach int. to samo, produkt był ale obecnie niedostępny
Napisałem do głównego serwisu Benyco w grudniu, o możliwość sprowadzenia, ale milczą.
Robiąc własne śledztwo, udało mi się oględnie dopasować po wymiarach, że wałek teoretycznie pasuje od 163fml lub ZS169fmm przy czym mierząc krzywki na moim wałku oraz z danych na jakimś obrazku oryginału wychodzi wys. = 30mm a na tym do 169fmm jest 32mm
W ogóle mało który sprzedawca/producent pokazuje ten wymiar.
Wszystkie inne zgadzają się z obecnym
Pytanie po tym przydługim wstępie brzmi, czy mogę bezpiecznie założyć taki wałek z wyższymi krzywkami ( to się chyba nazywa, że będzie bardziej agresywny? ) ew. z czym się to wiąże albo jakie są przeciwskazania?
Dźwigienki zaworowe powinny wg. wymiarów podejść od 156fmi, tych na szczęście jest pod dostatkiem.
Pozdrawiam
Gembu.