Keeway TX 125 Enduro - problemy

[Dyziek76]

Adas, oczywiscie mozesz tak podchodzic do realiow, ale nie wiem, czy realia tak podejda do Ciebie...

[Adaś 125]

Człowieku idąc tym tokiem myślenia jak kupisz czajnik elektryczny to dalej będziesz wodę gotować nad ogniskiem ? powodzenia po za tym nie zapłacę 1000 zł za nowe koła lub wymianę uszczelniacza na lagach chińskie to są dobre podkoszulki miałem kymco vitality i za 7 tys km nie spaliła się nawet żarówka a keeway podobno miał być nie gorszy no ale się przejechałem jak widać po za tym kymco tez poleciało z jakości co widać np po akcji serwisowej w USA no i model Pulsar wygląda jak typowa marketówa a po kymco można się było spodziewać nieco więcej ......

Nie mam zamiaru na tym forum robić dymu że chinskie to gówno po prostu opisuje swój przypadek i uważam że jak się za coś płaci 8 tys ciężko zarobionych złotych to ma działać i być pełno wartościowym produktem JAK ZAPEWNIA PRODUCENT a różnice w cenie w stosunku do np yamahy można rozumieć przez np gorszej klasy opony czy słabszy silnik i brak soczewkowych lamp czy innych bajerów. Jeżeli ktoś uważa że kupując pojazd rodem z chin i to raczej z wyższej półki (bo najtańszy router 125 kosztuje chyba niecałe 4 tys) muszę go spawać i skręcać co 20 km żeby jeździło i nie mam prawa wymagać bezawaryjności i powiedzmy przeciętnej jakości to jego sprawa

[Dyziek76]

Nadal malo konkretow. Serwisowales go gwarancyjnie? Zmien serwis.

Ja, jak kupuje czajnik elektryczny, to oczekuje dociagniecia linii elektrycznej pod moj namiot, kazdego dnia gdzie indziej.
Tylko, ze war. gwarancyjnych niedoczytalem... Tak mi sprzedawca obiecal, serwis tez nie reaguje na moje uwagi.

[garfik]

Adaś, ostre wejście...
A napisz może, co i jak z nim robiłeś po zakupie? Nie w sensie czy coś dokręcałeś, tylko jak i gdzie go przeganiałeś...

[Remi]

Masz całkowitą rację. !!! Nie można dać się dymać oszustom (bo to JEST oszustwo)!!
Walcz o swoje. Jestem z Tobą.
Pozdr. Remi

[beniamin82]

tutaj filmiki Adama,

https://youtu.be/y07cUJ26Jvs
https://youtu.be/RoP0v3CTnAg

Taka jedna uwaga, Qianjiang Group, nie produkuje dwóch jakości sprzętów tego samego modelu, bo sprzedaje je wszystkie pod własną marką (QJ/Keeway/Benelli).
Jedynym wyjątkiem re-brandingu grupy QJ jest austriackie KSR group.
Musiałeś trafić na kiepski egzemplarz, albo super kiepski serwis .
Romet nie udustępnia Tx-a na testy, obiecanego mam RKV na wiosnę. Zobaczę na własne oczy czy jakość keeway-a sie pogorszyła w stosunku do rocznika 2007 którym jeżdżę...

[Adaś 125]

Jezeli kupisz motocykl z krzywymi kolami to sam ich raczej nie wyprostujesz a kazda reklamacja przekracza miesiac i za kazdym razem to samo amortyzator 3 miesiace naprawy caly sezon stoi w serwisie wiec chyba mam prawo byc lekko wkurzony wiedzialem doskonale ze to nie mercedes ale dacia np jezdzi a moj keeway nie specjalnie. Bylem spokojny i cierpliwy se mysle spoko naprawia bedzie dobrze ale tak nie jest

[beniamin82]

Wychodzi na to że koła nie wycentrowane a oczywiście serwis ma dwie lewe rączki... Ręce opadają

[garfik]

Jezeli kupisz motocykl z krzywymi kolami to sam ich raczej nie wyprostujesz a kazda reklamacja przekracza miesiac i za kazdym razem to samo amortyzator 3 miesiace naprawy caly sezon stoi w serwisie wiec chyba mam prawo byc lekko wkurzony wiedzialem doskonale ze to nie mercedes ale dacia np jezdzi a moj keeway nie specjalnie. Bylem spokojny i cierpliwy se mysle spoko naprawia bedzie dobrze ale tak nie jest

Wygląda, że po prostu miałeś wyjątkowego pecha, trafiłeś na felerny egzemplarz z końca zmiany i na beznadziejny serwis równocześnie... Walcz. Szczerze mówiąc, na twoim miejscu bym wywalczył koła a z resztą sobie darował ten żałosny pseudoserwis i znalazł jakiegoś fachurę w okolicy. Trudno, koszty większe, ale przynajmniej sprzęt użyteczny.
Btw, chyba nie powinieneś ukrywać informacji co to za serwis. Ludzie będą ostrzeżeni.

[Adaś 125]

Nie ma problemu chodzi o salon/serwis BDG Tarnów ul. Krakowska 105 nie wiem jak mozna wydac klientowi pojazd z krzywymi kolami 4 razy z rzedu pytam goscia ostatnim razem jak juz przyslali nowe kola nie naprawiali czy jezdzil i sprawdzil a gosc ze przejechal pare metrow po serwisie bo pada powiedzialem no to spoko mam nadzieje ze zaraz nie wruce wsciekly no ale wrucilem po tej akcji naprawili kola w 3 dni ale motocykla nie odebralem bo zazadalem zwrotu kasy na pismie a nie kolejnej nie udolnej naprawy a oni nie mieli prawa ruszyc motora po takim pismie i zlamali prawo wiec sie teraz prawnikujemy chodzi mi o reklamacje z tytulu rekojmi bo tak sie bardziej oplaca