To pierwowzór FENIXA którego miał w ofercie MAGNUS. Chłopaki zamawiając model pod logo Magnusa zmienili malowanie, i chyba wywalili osprzęt tyłu. Poza tym to ten sam motocykl. Sprzedawali go rok i zrezygnowali, zainteresowanie mierne. Nie wiem jak to chodziło, nigdy nie miałem z tym do czynienia.