autor: Ponury dodano: 11 paź 2016, 22:04
Motorek poskładany. Kierownica już nie choperowa i idąc za ciosem wymieniłem zegary.
Wszystko ładnie się spasowało ale pojawił się problem z kierunkami. Po włączeniu kierunkowskazu zaczęły pracować wszystkie cztery. Fajnie myślę, mam awaryjne, ale żeby kierowcy nie myśleli, że będę skręcił w dwie strony na raz trzeba to ogarnąć.
W oryginale każda strona miała swoje kontrolki pracy kierunkowskazów, a te zegary które założyłem mają tylko jedną i żarówka zadziałała jak przekaźnik.
Jeżeli będziecie kiedyś wymieniać kierunki na ledowe warto o tym pamiętać. Wyjęcie żarówki z kontrolki załatwi sprawę.
Dzisiaj mimo dość ponurej aury 130 kilometrów z nową kierownicą i muszę przyznać, że jest wygodniejsza.
Tylko w chińskich motocyklach wszystkie części są oryginalne