Juz sie przyzwyczailem, w sumie to poprawilem fabryke juz to coraz lepiej bedzie

No ale tak to jest, brak homologacji = brak atestow i widzicie jak jest. I tez bardziej sie wszystko zuzywa bo tłucze go po dziurach, a zwykly drogowy chinczyk ma lżejsze zycie

I też licze na to ze duzo ludzi dotrze do tego tematu i powaznie przemysli zakup nowego chinola czy japonie 20 letnią, mi przyszło wybrac to 1 Niestety lub stety trzeba przy nim robic bo szkoda go :p