Zapomniał Wół, czyli starzy motocykliści radzą nowym :-)

Re: Prośba o pomoc w dobraniu MOTO (125ccm) - mam kilka pomy

Postautor: artk2 dodano: 05 gru 2014, 18:55

wydech pisze:Uważam ze każdy kto chce jeździć 125 na B powinien przynajmniej mieć 10 godzin jazdy na moto w szkole, potwierdzone odpowiednim zaświadczeniem


Ja też tak uważam, mimo że należę do grupy tych oszołomów z B, którzy będą jeździć na 125. Dlatego też zamierzam sobie wykupić przynajmniej 20 godzin jazd z instruktorem nim wyjadę na drogę.

Michał_66 pisze:osobiście uważam że wprowadzony przepis ze 125-tkami jest do dupy, i pozwoli niektórym którzy nie potrafią nawet porządnie na rowerze jeździć, poruszać się teraz na motocyklach. No ale prawo jest prawo, choć do dupy, ale prawo :(


Przypominam, że na 50 można jeździć na kartę pływacką. A przy 125 trzeba być przynajmniej ogarniętym z ruchem drogowym i przepisami. To, że niektórzy wyjadą bez przygotowania i się zabiją to jakby ich własna nieodpowiedzialność. Nie odmawiaj prawa wszystkim z B.
Awatar użytkownika
artk2
Forumowicz
 
Posty: 237
Rejestracja: 01 sie 2014, 19:14
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Motocykl: Keeway Superlight 125 Starling
Płeć: mężczyzna
Wiek: 52

Re: Prośba o pomoc w dobraniu MOTO (125ccm) - mam kilka pomy

Postautor: wydech dodano: 05 gru 2014, 19:01

Jezeli bedziesz mial 20 godzin jazd to jestem spokojny o Ciebie i nie jesteś oszołomem.
Awatar użytkownika
wydech
Klubowicz
 
Posty: 1225
Rejestracja: 14 lis 2012, 20:09
Lokalizacja: okolice Torunia
Motocykl: TS 350+GSF 600
Płeć: mężczyzna
Wiek: 52

Re: Prośba o pomoc w dobraniu MOTO (125ccm) - mam kilka pomy

Postautor: Michał_66 dodano: 05 gru 2014, 19:10

artk2 pisze:
Przypominam, że na 50 można jeździć na kartę pływacką. A przy 125 trzeba być przynajmniej ogarniętym z ruchem drogowym i przepisami. To, że niektórzy wyjadą bez przygotowania i się zabiją to jakby ich własna nieodpowiedzialność. Nie odmawiaj prawa wszystkim z B.

ja nie odmawiam nikomu prawa do prowadzenia moto z kat B bo dopuszcza to prawo i nic na to nie poradzę :( uważam po prostu że przepis jest głupi i tyle, po drugie 125 ccm to nie 50ccm więc nie porównuj, po trzecie to że niektórzy wyjadą i się pozabijają to oczywiście ich sprawa, najgorzej jak przy okazji pozabijają innych uczestników ruchu drogowego, i tak jak Andrzej "wydech" uważam że powinno się najpierw wykupić ze 20h jazd doszkalających ja posiadam prawko na moto 26 lat i nadal uważam że jeszcze nie jestem mistrzem i popełniam błędy,a co dopiero taki jak siądzie pierwszy raz, ja nawet po przerwie zimowej najpierw oswajam się ze sprzętem i na początku podchodzę do niego z ostrożnością
dlatego kupujcie moto i cieszcie się wolnością ale pamiętajcie że oprócz benzyny w baku trzeba też przy jeździe, a w szczególności na moto mieć też olej w głowie
Michał_66
 

Re: Zapomniał Wół, czyli starzy motocykliści radzą nowym :-)

Postautor: beniamin82 dodano: 05 gru 2014, 20:25

To co uskuteczniacie to jest dokładnie to co mój szef powtarza od kiedy pracuje u nas w firmie.
On jest Niemcem z DDR, i powtarza nam zawsze że jesteśmy ludźmi którzy nie wierzą w swoje możliwości i w swoją inteligencję.
Zamiast być dumnym z rodaków to uważamy że wszyscy są idiotami.

I zawsze szukamy 100 powodów dlaczego coś miało by się nie udać, a nie jak sprawić że się uda.

Tak samo tutaj.
Będą oszołomy, pozabijają się, na pewno odbije się to na innych motocyklistach _boisie
Prawodawca dopuścił, a my powinniśmy z tego mądrze skorzystać.

Nie uważam że prowadzenie motocykla 125 wymaga zdawania egzaminu w przypadku posiadania kat. B.


Jak już kiedyś pisałem:

Za PRLu zdawanie prawa jazdy polegało na pokazaniu że potrafi się objechać drzewo dookoła i nikomu nic się nie działo.
Co innego jest zapanować nad masą i moca motocykla 30KM + a co innego opanować 15KM.

Przecież ludzie w większości są rozsądni, zaczną od mało uczęszczanych dróg. Może placów przed Sklepami.
Część pewnie przeczyta Motocyklistę Doskonałego i tyle.

Wyluzujcie. Ja wiem jak wygladał mój egzamin na PR w 2000roku i wiem jak wygląda teraz.
A jakoś nauczyłem się jeździć, trochę pod okiem Dziadka (ósemka, slalom, skręt w wystawioną ręką).
A reszta przychodzi z czasem.

Może warto wziąć 5 godzin w szkole jazdy, ale chyba nie więcej.
Resztę można doszlifować samemu.

P.S. Jak się łebka uczy jeździć motorynką?
Pokazujesz gdzie jest hamulec, tłumaczysz o co chodzi ze sprzęgłem.
Potem wbijasz jedynkę i biegnąć obok puszczasz mu sprzęgło i już, cała filozofia.
Obrazek
Awatar użytkownika
beniamin82
Klubowicz
 
Posty: 6736
Rejestracja: 21 cze 2009, 16:04
Lokalizacja: Zielina k.Krapkowic
Motocykl: Z125->Cruiser 250->BN251
Tel. kom.: 506177711
Płeć: mężczyzna
Wiek: 43

Re: Zapomniał Wół, czyli starzy motocykliści radzą nowym :-)

Postautor: Michał_66 dodano: 05 gru 2014, 20:35

beniamin82 pisze:
Nie uważam że prowadzenie motocykla 125 wymaga zdawania egzaminu w przypadku posiadania kat. B.



P.S. Jak się łebka uczy jeździć motorynką?
Pokazujesz gdzie jest hamulec, tłumaczysz o co chodzi ze sprzęgłem.
Potem wbijasz jedynkę i biegnąć obok puszczasz mu sprzęgło i już, cała filozofia.

przyjmując twój tok myślenia Beniu to może od razu zróbmy do 250 przecież to też pikuś i wystarczy na to kat B ? ? ?
ja uważam że na 125 może nie koniecznie kat A ale jazdy doszkalające jak najbardziej tak
a i nie porównuj motorynki do 125 motorynki nie rozpędzisz do 100km/h
Michał_66
 

Re: Zapomniał Wół, czyli starzy motocykliści radzą nowym :-)

Postautor: beniamin82 dodano: 05 gru 2014, 20:46

beniamin82 pisze:Nie uważam że prowadzenie motocykla 125 wymaga zdawania egzaminu w przypadku posiadania kat. B.

Michał_66 pisze:ja uważam że na 125 może nie koniecznie kat A ale jazdy doszkalające jak najbardziej tak
przyjmując twój tok myślenia Beniu to może od razu zróbmy do 250 przecież to też pikuś i wystarczy na to kat B ? ? ?


Michale ale to wcale nie jest nowy przepis. Tak już kiedyś było.
Wtedy zdaje się była granica do 100ccm ( i z tąd Villers 98ccm, honda cub 90ccm, i inne suzuki z taka pojemnością).
To już jest sprawdzony system z tą 125tką. Ludzie mają na tyle rozumu że się nauczą.
W krajach europejskich to norma (Italia, Francja, Hiszpaniam Belgia, Portugalia) ale oczywiście uważacie że Polak sobie nie poradzi.
I koniecznie musi zrobić jazdy doszkalające, sam bym może chętnie skorzystał z takich jazd na jakich był Szubi.
Ale nie w szkołach Jazdy przygotowujących do egzaminu, tam się nauczysz gdzie jest hamulec i sprzęgło a nie nauczysz się o przeciwskręcie i zagrożeniach na drodze.

Co z tego że ktoś zda prawo jazdy na kat. A. Prawo jazdy nie uczy jeździć.
Kurs prawa jazdy uczy jak zdać. Często nie wiele to ma z praktyczną jazdą.

Ile mamy motocyklistów bez prawka w Polsce? Ja sam znam co najmniej trzech. I jakoś potrafią jeździć.

Uważam za rozsądne licencjonowanie prawa jazdy. Ale umówmy się, nauka ósemki 125tką nie jest wyczynem.
Ale spróbuj to powtórzyć 500ccm lub choćby twoją sarepską.
Obrazek
Awatar użytkownika
beniamin82
Klubowicz
 
Posty: 6736
Rejestracja: 21 cze 2009, 16:04
Lokalizacja: Zielina k.Krapkowic
Motocykl: Z125->Cruiser 250->BN251
Tel. kom.: 506177711
Płeć: mężczyzna
Wiek: 43

Re: Zapomniał Wół, czyli starzy motocykliści radzą nowym :-)

Postautor: wydech dodano: 05 gru 2014, 20:48

Przeciez nie chodzi o znajomość przepisów , tylko o umiejętnośc jazdy na motocyklu. dawno temu kolega ktory jezdził rometem kadetem chcial sie przejechać moja jawa (obaj jezdzilismy motorewarami w tym sami czasie ) oczywiscie dalem i co gleba po kilku minutach. Jednak 2 konie to nie 26 . I mial doswiadczenie z kilku lat jazdy motorowerem
Awatar użytkownika
wydech
Klubowicz
 
Posty: 1225
Rejestracja: 14 lis 2012, 20:09
Lokalizacja: okolice Torunia
Motocykl: TS 350+GSF 600
Płeć: mężczyzna
Wiek: 52

Re: Zapomniał Wół, czyli starzy motocykliści radzą nowym :-)

Postautor: beniamin82 dodano: 05 gru 2014, 20:50

artk2 pisze:Widzę, że moderacja działa i słusznie, bo dyskusja zeszła jakby z tematu :D Założenie nowego tematu ok. Tylko w ferworze walki pogubiłeś gdzieś część postów, i moich, i Michał_66.

Pozdrawiam!


artk2,
przepraszam że zniknęły, najgorsze że nie umiem ich przywrócić.
Jestem moderatorem od miesiąca i jeszcze ogarniam "system"

Napiszcie je jeszcze raz może?
Obrazek
Awatar użytkownika
beniamin82
Klubowicz
 
Posty: 6736
Rejestracja: 21 cze 2009, 16:04
Lokalizacja: Zielina k.Krapkowic
Motocykl: Z125->Cruiser 250->BN251
Tel. kom.: 506177711
Płeć: mężczyzna
Wiek: 43

Re: Zapomniał Wół, czyli starzy motocykliści radzą nowym :-)

Postautor: beniamin82 dodano: 05 gru 2014, 20:52

wydech pisze:Przeciez nie chodzi o znajomość przepisów , tylko o umiejętnośc jazdy na motocyklu. dawno temu kolega ktory jezdził rometem kadetem chcial sie przejechać moja jawa (obaj jezdzilismy motorewarami w tym sami czasie ) oczywiscie dalem i co gleba po kilku minutach. Jednak 2 konie to nie 26 . I mial doswiadczenie z kilku lat jazdy motorowerem


Śmiem twierdzić że problemem nie było 26KM tylko masa pojazdu...
A my rozmawiamy o 15KM.

Ilu z nas zaczynało od motoroweru a potem od upalania WSK po krzakach w lesie?
Obrazek
Awatar użytkownika
beniamin82
Klubowicz
 
Posty: 6736
Rejestracja: 21 cze 2009, 16:04
Lokalizacja: Zielina k.Krapkowic
Motocykl: Z125->Cruiser 250->BN251
Tel. kom.: 506177711
Płeć: mężczyzna
Wiek: 43

Re: Zapomniał Wół, czyli starzy motocykliści radzą nowym :-)

Postautor: jacek.rc dodano: 05 gru 2014, 20:56

Michał ,pliiiiis nie można być takim malkontentem :D uśmiech i jesień ,i zima w końcu minie :_hura: ,i będzie dobrze .Gdyby nie przepis o 125 -kach ,to na tym forum było by totalnie cicho ,a tak jest ruch i jest fajnie ,a kilku kolegów już kupiło motorki i jeżdżą i dają radę :buttrock: .
Show Must Go On
Awatar użytkownika
jacek.rc
Forumowicz
 
Posty: 2298
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:36
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Motocykl: KSL ,Cruiser ,VT-750,ADV -250
Płeć: mężczyzna

PoprzedniaNastępna

Wróć do Porady ogólne

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron