Problem z regulacją gaźnika w Romet Z 150

[MiKo]

Witam!
Od wczoraj jestem posiadaczem motocykla Romet Z150.
Niestety mam problem, z którym nie mogę sobie poradzić, mianowicie:
Jak wiecie, ssanie w tym silniku jest dwustopniowe, na obydwóch ustawieniach silnik pracuje dobrze (nie gaśnie ), natomiast gdy przełożę dźwignie ssania do samej góry (wyłączę ssanie) silnik gaśnie. Próbowałem regulować śrubką ze sprężynką (ona jest chyba od obrotów), ale niestety nie pomogło.
Bardzo Was proszę o pomoc, bo jestem załamany

[daro]

No ale chyba oczywiście czekasz aż Ci się silnik nagrzeje? Bo jak na zimnym wyłączasz ssanie,to oczywiste że gaśnie. Mój Chinol potrzebuje z 10 minut zanim porządnie się nagrzeje i można wyłączyć ssanie.

[MiKo]

Oczywiście że czekam. Wszelkie regulacje na nagrzanym silniku.

[senekkorzenna]

Myślę że masz problem z dyszą wolnych obrotów i należało by wyciągnąć gaźnik i go przeczyścić.W zasadzie regulacja przepustnicy powinna się odbywać tylko przy stałym ustawieniu,masz jeszcze jedną śrubkę bez sprężyny i to jest regulacja składu mieszanki i tam powinieneś ustawić na 1 obrót a potem jak się motocykl zagrzeje jeszcze skorygować.

[MiKo]

Raczej czyszczenie nie wychodzi w grę, bo motorek jest fabrycznie nowy
Odpalam na pełnym ssaniu, po ok. 3 minutach daję na pół, a później trochę zmniejszam ale nie wyłączam całkowicie, bo zgaśnie
Jeden z użyktowników Z150 powidział mi, że motorek jest nagrzany po ok. 5 minutach jazdy i można wyłączyć ssanie, bez obawy, że silnik zgaśnie. Niestety nie mam teraz możliwości tego sprawdzić

[MiKo]

Masz rację, spróbuję jak radzisz.
Trochę się dziś zdenerowowałem, bo zauważyłem, że tłumik na spawie przepuszcza (są dwa spawy, pomiędzy którymi wspawany jest ok. 20cm element, okolice hamulca nożnego, przepuszcza na spawie od strony wydechu). Co tam jest w ogóle wspawane? Katalizator? Dopalacz?

[markm]

Odgrzewam kotleta, ale nie da sie tego przepuscic! Koledzy w tym kolego Miko, ssanie na samej gorze jest w pełni załaczone, skomentowałem twoja wiadomosc startową, widze jednak ze w ostatnim Twoim poscie piszesz juz inaczej,prawidłowo ze wyłaczasz ssanie na sam dól. Zwracam hono. To pewnie przez twoje wczesniejsze regulacje gaznika poprostu sobie go rozregulowałes, a niepotrzebnie wystarczyło wyłaczyc ssanie na sam dół:)