Opona którą założyłem do przodu to opona Metzeler PERFECT ME77 110/90/16 M/C595 i faktycznie jest oponą dętkową.
Ja mam ją niestety założoną bez dętki dzięki silnej sugestji pana fachowca ignoranta, jakich wielu w naszym kraju.
Ku mojemu zdziwieniu powietrze oponka trzyma jak by nigdy nic, no i mam dylemata bo po założeniu na maszynę na feldze zostają ślady po szczękach i przy ponownym demontażu koła pojawią się kolejne ślady na mojej pięknej feldze.
Do tego dętkom nie ufam bo kumplowi strzelaiła dętka kiedyś w MZ i najpierw leciał , leciał a potem zrobiło mu się ciemno i obudził się w szptalu. Kiedyś jak miałem malucha też niespodziewanie strzeliła mi dętka i powietrze gwałtownie zeszło. W oponach bezdętkowych przeważnie powietrze wolno schodzi i są bezpieczniejsze a ja mam dętkową bez dętki, to mi dętka nie strzeli ale pytanie jak wytrzymała jest opona?
Musze to jeszcze przemyśleć a póki co potestowałem już moją oponkę.
Motocykl prowadzi się bardzo lekko, w zakręty wchodzi ładnie i mniej się opiera jak do tej pory. Motocykl stał się bardziej czuły na przeciwskręt. Co do hamowania awaryjnego to jakiejś wyraźnej różnicy nie widzę w poprawie przyczepności ale hamowałem na bardzo chropowatym asfalcie to może dlatego. Może na śliskim będzie jakaś różnica?
Jedyne co zaobserwowałem to, że jak opona zaczyna wpadać w poślizg nie robi tago tak gwałtownie jak stara chińska, tylko zaczyna informować takimi krótkimi poślizgami. Jest więcej czasu na odpuszczenie hamulca.
Jednym słowem jestem zadowolony z oponki, jak na razie są same plusy, poza tym, że szybko się ściera(już są ślady minimalnego zużycia. Góra dwa sezony wytrzyma).
Jedyne co to ciśnienie musiałem zmniejszyć z 1,75 na 1,5 bo opona się wcale nie uginała i szerokość styku z asfaltem miała zaledwie 3cm a to tyle co w rowerze. Profil tej nowej opony jest bardziej zaokrąglony od tej starej i zamknąć tej oponki już mi się raczej nie uda
