Jednak coś mnie niedawno zaczęło zastanawiać
. Chiny raczą nas dobrami wszelkimi i fajnie bo możemy się cieszyć 
. Jak kupiłem ostatni motorek , to poprosiłem Bena żeby mi zamówił taki uchwyt na navi https://photos.app.goo.gl/UEeQqRWKCC1nJaxA7 . Super szybko przyszedł ,tam tańszy niż u nas ,też od nich . Założyłem i się cieszyłem 
. Niedawno w Italii ,chociaż symptomy były już prędzej , zauważyłem że cuś za bardzo mi się szyba trzepie . Po wnikliwej obserwacji zauważyłem delikatne odbarwienie materiału i lukając dokładniej okazało się , że ramka pękła 
. Oczywiście po powrocie "telefon do przyjaciela " i przyszła nowa ,z tej samej firmy ,ale okazało się porównując ,że jest o około 0,5 mm cieńsza od pierwszej i już nie ma napisu z nazwą moto . Oczywiście nie chcę niczego sugerować ,ani ... , ani nic ,tylko takie spostrzeżenie . Fakt ,że ta druga była chyba nawet tańsza od pierwszej ,ale widocznie jest jak to się kiedyś mówiło , że " cena czyni cuda " . No i fakt , że też sam troszku przekombinowałem , bo wykorzystując otwory w ramce lekko podniosłem na nich szybkę ( te głupie 2,3 cm robi niesamowitą robotę jeśli chodzi o szum ) , ale cieńszy materiał jest faktem .
nie przyciąga ,czyli może jakaś nierdzewka zaanodowana . Potwierdzić mógł by to fakt ,że magnes lekko przyciąga w miejscu wygięcia ,czyli może być element nie wyginany ,a spawany i jest w spawie mała domieszka żelaza . Czyli OK ,zamienili materiały ,biorę się za montaż ,wymieniam i wczoraj pojechałem przetestować 
. No i niestety już po pierwszych kilometrach czar prysnął ,bo nawigacja czepie się podobnie ,jak na starym po złamaniu 
.zrobili to tylko z powodu bezdętkowych .