Czy to się nada do naszych moto

[Dobry]

Nie no spoko Krzysztofie tak się napisało po prostu ale taki wskaźnik biegów mi by sie przydał i to nie jako bajer tylko jako przydatna mechanizacja

[mike_russ]

Mam wskaźnik biegów w Lisku i: o ile na trasie to tylko "miga we wzorki", o tyle na mieście dla mnie- niezbędny. Zwłaszcza w godzinach popołudniowego szczytu, wracam zmęczony z pracy, wokół kocioł, ktoś hamuje przed nosem, ktoś inny wyprzedza, skręca, trąbi, chce się wcisnąć, rusza autobus z zatoki, piesi weszli na przejście, na to wszystko wjeżdża karetka na sygnale i wysiadają z zepsutego tramwaju... O czym to ja pisałem? Aha, żeby nie wskaźnik biegów, nie raz w takiej sytuacji bym próbował ruszyć z czwórki....

[Grzeno]

A mi tam żaden wskaźnik nie jest potrzebny bo jak wsiadam na sprzęta to czuje z nim jedność pomyślcie nad tym

[Dobry]

A mi tam żaden wskaźnik nie jest potrzebny bo jak wsiadam na sprzęta to czuje z nim jedność pomyślcie nad tym

Jak jeździłem Romkiem z pustymi wydechami też czułem jedność i nigdy nie myślałem na którym biegu jadę bo to dało się bardzo łatwo wyczuć przy tak mało elastycznym silniku nie ciągnął to bieg w dół i tyle a tu ciągnie tylko zalezy mi na tym aby korbowody mi trochę wyżymały

[dorplas]

A mi tam żaden wskaźnik nie jest potrzebny bo jak wsiadam na sprzęta to czuje z nim jedność pomyślcie nad tym

coś niby z filmu AVATAR ? mam tak samo, tylko telepatycznie

[Luca]

...... a tu ciągnie tylko zalezy mi na tym aby korbowody mi trochę wyżymały

Przecież nie dusisz silnika, na wolnych obrotach, tak by chciał wyskoczyć z ramy, to nic złego mu nie robisz jadąc na czwartym, czy piątym biegu.
Jedyne co, to ma to wpływ na ekonomię. Czterocylindrowy silnik jest bardzo elastyczny i jedziesz jak samochodem
Kwestja wprawy i wyczucia sprzęta z czasem. Nawet jak zamontujesz wskaźnik biegów to i tak szybko przestaniesz na niego patrzeć.

PS.
Zawsze możesz też zmienić moto na takie z którym tak jak Grzeno będziesz czuł jedność