Objawy: wskazówka po zatrzymaniu nie powracała do pozycji wyjściowej i z czasem zatrzymywała się coraz wyżej.
Przejechane kilometry pokazywane prawidłowo.

W celu dostania się do wnętrza licznika musimy odgiąć metalową obręcz trzymającą szybkę.
Blach jest cienka więc się zbytnio nie opiera.
Pomału wielokrotnie okrążając odginamy rant do całkowitego wyprostowania.
Pośpiech spowoduje trwałą deformację blachy no i gówniano będzie potem wyglądać



Może teraz w skrócie o tym jak to działa.
Obroty bębenków licznika przebiegów są realizowane mechanicznie poprzez przekładnie ślimakowe.
Natomiast wskazówka nie jest bezpośrednio połączona z linką napędową.
Linka obraca magnes który wytwarza wirujące pole magnetyczne powodujące obrót bębna ze wskazówka.

Wyraźnie widać ślady tarcia na bębnie:

Wszystkiemu winna była ta złota metalowa osłona od dołu.
Wystarczyło delikatnie odgiąć ją śrubokrętem i po sprawie.

Jeszcze tylko zaklepać rant obręczy.

I znowu się udało.
