autor: Largo dodano: 02 paź 2008, 19:32
Mogę się już wstępnie wypowiedzieć na temat bielizny termoaktywnej firmy GRENE z mikropolaru, którą kupiłem. Po pierwsze nie jest to coś w stylu pianki do pływania, która idealnie przylega do ciała. To raczej piżama. Po drugie na mnie rozmiar 52L pasuje idealnie - spodnie nie są za szerokie w pasie, jak to pisali użytkownicy jednego forum.
Założyłem ją pod zwykłem jeansy - kurtka i spodnie. Wiało dość mocno bez wsiadanie na moto, a mimo to nie czułem, żeby mnie "przewiewało". Na kolana miałem założone proste ocieplacze firmy "KOBI" za 38zł/komplet. Też polecam. Po krótkiej przejażdżce bez zabójczych prędkości nie było mi ani zimno, ani się nie spociłem. W przyszłym tygodniu zobaczymy jak to się sprawdza w dalszej drodze. Napisze co i jak.