No ten już bardziej uniwersalny w moich oczach Biorąc Twoje kryteria jest w porządku, nawet opony ma bliższe jeździe w terenie od poprzednika, no i kasa bardziej ludzka Na tego masz moje błogosławieństwo
Gusta są różne mnie bardzo podobają się kłady sportowe, szosowe w stylu pierwszej propozycji, ale do takiej maszyny przydałby się mocniejszy silnik. Druga propozycja jest bardziej wszechstronna, tylko czy kilkunastu konny silnik radzi sobie w terenie. Myślę, że kład jest dobrą alternatywą dla tych, co nie chcą zakończyć sezonu motocyklowego, w momencie, gdy już strach jest jechać 2oo po ulicy.
Powiem tak, mój ojciec ma bzika na punkcie quadów, sam czasem mam ochotę się przejechać. Trzeba zadać sobie ważne pytanie. Do czego bedzie wykorzystywany bo trzeba kupić odpowiedni. I jeśli chodzi o quady terenowe to musisz odpowiedzieć sobie na pytanie czy bedziesz jeździł po polach i to Ci wystarczy czy jednak wolisz błoto po pas i bagna. Bo w bagnie nie dasz rady sobie ośką czy quadem który ma 15 km i silnik 250cc