Chińskie 650 cm3 co raz bliżej PL?

Motocykle 125ccm, Lifan LF-250, Jinlun 250, Jinlun 150, Challenger 200, Zipp, Cruiser 250, inne...
moderatorzy: Luca, beniamin82

Chińskie 650 cm3 co raz bliżej PL?

Postautor: krysz dodano: 19 sty 2012, 21:17

manko, o jakim Junaku Ty piszesz? Bo chyba nie o tym z Almotu?
"Nieważne jaki masz motocykl, ważne gdzie nim byłeś"
http://chomikuj.pl/krysz2/Podr*c3*b3*c5 ... uiser*27em
Awatar użytkownika
krysz
Klubowicz
 
Posty: 1568
Rejestracja: 21 cze 2011, 21:52
Lokalizacja: Łosice
Motocykl: Keeway Cruiser
Tel. kom.: 602433923
Płeć: mężczyzna

Chińskie 650 cm3 co raz bliżej PL?

Postautor: manko dodano: 19 sty 2012, 21:25

piszę o tych starych Junakach z okresu lat 50-60 sorry zapomniałem że wyszły nowe podróbki...
Awatar użytkownika
manko
Forumowicz
 
Posty: 49
Rejestracja: 18 sty 2012, 09:59
Motocykl: Wektor FD 150-3

Chińskie 650 cm3 co raz bliżej PL?

Postautor: beniamin82 dodano: 19 sty 2012, 21:28

kacpero pisze:Junak wcale nie jest "taki drogi". Te motocykle sprzedawane są na naprawdę przyzwoite pieniądze w relacji do ceny zakupu


Źle się wyraziłem, wydaje się drogi w stosunku do tego Suzuki z linka... fracht do USA jest aż o tyle tańszy niż do europy?


kacpero pisze:Polsce (podobnie innych krajach II obiegu) jego cena nie spadłaby poniżej 17-18tyś.


Bo z polaków da się jak zwykle zedrzeć... ale tego już nie zmienimy.
Obrazek
Awatar użytkownika
beniamin82
Klubowicz
 
Posty: 6736
Rejestracja: 21 cze 2009, 16:04
Lokalizacja: Zielina k.Krapkowic
Motocykl: Z125->Cruiser 250->BN251
Tel. kom.: 506177711
Płeć: mężczyzna
Wiek: 43

Chińskie 650 cm3 co raz bliżej PL?

Postautor: kacpero dodano: 19 sty 2012, 21:56

Wiesz co nie ma rozeznania w kwestii frachtów. Myślę też, że wszystko zależy od przewoźnika, wielkości ładunku i częstotliwości rejsów. Nasz "kapitalizm" jeszcze tkwi w powijakach i sądzę, że jesteśmy traktowani przez spedytorów jak drobnicowcy, więc i ceny mamy niespecjalne :)
Co do zdzierania na cenach sytuacja wręcz bliźniacza. W Europie od dawna Niemcy dyktują ceny towarów importowanych z Azji z tego względu, że są najbardziej atrakcyjnym partnerem (taka kooperacja nie ogranicza się oczywiście wyłącznie do importu). Polskę trudno na tym tle traktować jako równorzędnego partnera.
Druga rzecz to niezaradność polskich przedstawicielstw. Byłbyś okrutnie zdziwiony gdybyś zobaczył podejście większości gogusiów w takich firmach jak Suzuki, Honda, Kawasaki etc.
Może mają wykształcenie ekonomiczne/handlowe/chooy wie jakie ale nie mają za grosz pojęcia o motocyklach i specyfice tego rynku. To totalna porażka.
Awatar użytkownika
kacpero
Sympatyk
 
Posty: 785
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:18

Chińskie 650 cm3 co raz bliżej PL?

Postautor: selmen dodano: 19 sty 2012, 23:28

manko- tak mówisz jakby ten nowy "Junak" miał z tym starym coś wspólnego... widać, że.... :swir: a zresztą... wychodząc z twego założenia to należy chodzić na piechotę bo mozna wpaść w "dołek". Ja też lubię stare motorki ale ten post jest trochę nie o tym... tu jest mowa o pewnej EWOLUCJI chińskiej motoryzacji i rozpatrywanie kupna chińskiej 650 vel simson avo lub junak z lat 60 mija się z celem.
wracając do tematu- w pułapie cenowym w granicach 20-30 tys może być trudno o nabywców chińskich motocykli. widać to na przykładzie hyosunga, który już dawno osiągnął barierę 650 cc i jakoś słabo te sprzęty (całkiem niezłe zresztą) w Polsce schodzą. Tylko że.. Sieć dilerska tej marki jest w Polsce w powijakach a jesli Almot weżmie się za takie maszyny jak te na zdjęciach to przy swojej obecnej sieci "dilerskiej" na pewno przynajmniej bardziej będzie widoczny. Tylko, że przy takich cenach i takich maszynach może być jak w tej reklamie dacii- dla nas to za tanio... :) niestety tego typu maszyny ludzie kupują z kilku powodów:
1 dla lansu i coby sąsiad zazdrościł (wydanej kasy a nie sprzęta)- dotyczy sporej grupy "beznesmanów"
2 do turystyki i tu niestety jeszcze póki co trudno kogoś przekonać, że na chińskiej maszynie można przejechać bezawaryjnie wiele tys. km. (no my to wiemy he..he)
3 bo sprzęt ładnie wyglada, dobrze jeździ, mało pali ale najważniejsze kosztuje połowę tego co normalnie do tej pory za coś takiego się płaciło.
i teraz najwazniejsze: jak bym wydał ponad 20 tys zł za moto i nie mógł do niego kupić nic przez neta oprócz klocków i linek (bo akurat pasują od chińskiego kłada) to bym się wkurw... na maksa. bo teraz jak mi brakuje jakiejś pierdoły do mego to się mogę usmiechnąć bo kupiłem go za grosze i w razie czego jak się da skręcę cos tam przysłowiowym drutem. Jak widzę obecnych "dilerów" co mają salony z kosiarkami i wężami do polewaczek a serwisy i części to mają do motocykli tylko jak kupujesz a potem: "panie idź pan stąd" to kariery tym motocyklom dużej nie wróżę. bo to przez nich pogląd ogółu gawiedzi jest taki, że chińskie moto to najwyżej- skuter bo jakby co i nie da się skręcić drutem- to nie szkoda i można wepchąć w "pokrzywy". I co najlepiej schodzi? Skutery.
A i jeszcze dodam, zaprowadził mi teraz kolega moje wiekowe już suzuki dr 800 na szlif cylindra do fachowego moto warsztatu, tego motocykla już dawno nie ma w produkcji ale kupić można do niego dosłownie każdą pierdołę.
za 20 lat da się kupić tłok do JL-250 na 1 szlif? wątpię... a przepraszam może będzie pasował od kłada albo kosiarki :mur:

no i zapomniałem o jeszcze jednej rzeczy... :zalamka: wstyd mi... taki sprzęt można też kupić z ... miłości do chińskich sprzętów.. :buttrock:
Ostatnio zmieniony 20 sty 2012, 00:11 przez selmen, łącznie zmieniany 3 razy
Non Omnis Moriar...
Awatar użytkownika
selmen
Klubowicz
 
Posty: 1465
Rejestracja: 19 sie 2010, 22:08
Lokalizacja: Białystok; Czerwony Bór
Motocykl: WSK;KZ550;Fj;R1100RT;Duke II
Płeć: mężczyzna
Wiek: 51

Chińskie 650 cm3 co raz bliżej PL?

Postautor: Arcon dodano: 19 sty 2012, 23:32

Ot, mądrego to i posłuchać (poczytać) warto.
Arcon
Forumowicz
 
Posty: 1542
Rejestracja: 25 lis 2010, 17:36

Chińskie 650 cm3 co raz bliżej PL?

Postautor: selmen dodano: 19 sty 2012, 23:37

ej tam... bo się zdenerwowałem się... ;) na odprężenie:
ostatnio chciałem już sprzedać Juliana, z różnych względów- w tym zdrowotnych (pozycja niekręgosłupowa) i gadam o tym z synem a on, mój pierworodny mówi: "wiesz co... jak masz go tak sprzedawać a tak go lubimy to trzymaj go dla mnie... no ja mówię a ty go za parę lat będziesz chciał- a on- no pewnie.... no chyba, że wtedy będą już takie którymi da się latać... ;)

oby wtedy do nich już wszystkie części były bo jak coś podczas latania się odłamie i drutem się nie zdąży skręcić to piździawa jak nic _boisie
Ostatnio zmieniony 20 sty 2012, 00:08 przez selmen, łącznie zmieniany 1 raz
Non Omnis Moriar...
Awatar użytkownika
selmen
Klubowicz
 
Posty: 1465
Rejestracja: 19 sie 2010, 22:08
Lokalizacja: Białystok; Czerwony Bór
Motocykl: WSK;KZ550;Fj;R1100RT;Duke II
Płeć: mężczyzna
Wiek: 51

Chińskie 650 cm3 co raz bliżej PL?

Postautor: Peliks dodano: 19 sty 2012, 23:53

Nie dość że mądrze gada (pisze) to jeszcze skromny jest. Takich panie to już mało na świecie. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Peliks
Klubowicz
 
Posty: 1340
Rejestracja: 17 wrz 2009, 00:03
Lokalizacja: GWE
Motocykl: Burgman AN400 K9
Tel. kom.: 662066637
Płeć: mężczyzna

Chińskie 650 cm3 co raz bliżej PL?

Postautor: mlynaszz dodano: 20 sty 2012, 09:13

Ja tam jestem optymistą :)) I zdecydowanie jadę do Wa-wy zobaczyć je na żywo. :amam:
Patrzmy na tego turystyka, co mamy? Kawał maszyny z około 70 kucami, zintegrowane kufry (ciekawe czy wmontowane na stałe, czy zdejmowane?) szyba wygląda na ręcznie regulowaną, design całkiem całkiem (nie licząc kojarzących się za skuterami zegarów). Poszukajmy teraz czegos takiego u konkurencji. I co mamy? U Suzuki Bandit 600, czy V-strom w gołych wersjach 32 i 29,8 klocka. Honda - Deauville (na ta ma przynajmniej kufry) rocznik 2011 OD 38 tysi, CBF 600, 11 rok od 28 tys. Kawasaki Er-6f - 28,3tyś plnów. Jeśli zostaną przez Junaka spełnione warunki, o których wspominał Selmen, (serwis i części)a cena będzie znacząco niższa od przedstawionych powyżej, to jest pewna szansa. I mam nadzieję, ze Almot ją wykorzysta i te modele nie powtórzą losu Rometa 400 :mur:
Swoją drogą ciekawe jest to o czym była tez mowa wcześniej. Na jakich gumach to będzie jeździło? Nie wiem, czy na miejscu Almotu, nie byłoby rozsądnym rozwiązaniem wymiana laczków z chińskich na jakieś markowe, nawet kosztem wzrostu ceny zakupu. Jak by nie patrzeć wg. specyfikacji, da sie nimi lecieć około 2 setek, a i zakręty pokonywać szybciej niż chopperami, dobra przyczepność jest więc w tym przypadku wskazana ;-)
Awatar użytkownika
mlynaszz
Klubowicz
 
Posty: 3125
Rejestracja: 08 sie 2008, 07:22
Lokalizacja: Bydgoszcz
Motocykl: CHN->JP->I->GB->JP
Płeć: mężczyzna
Wiek: 51

Chińskie 650 cm3 co raz bliżej PL?

Postautor: blujo dodano: 20 sty 2012, 12:15

A co do Junaka , tego z tamtych lat to naprawdę aż serce się raduje , gdy słyszę ten swoisty pomruk z wydechu. :oklasky: Pozdrawiam :chopper2: :dzieki:
blujo
Forumowicz
 
Posty: 46
Rejestracja: 07 maja 2010, 19:31
Lokalizacja: Świnoujście
Motocykl: Zipp Raven 250,Honda cb 750 F
Tel. kom.: 662412554
Płeć: mężczyzna
Wiek: 55

PoprzedniaNastępna

Wróć do Wszystko na temat...

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości