zipp czy romet

Motocykle 125ccm, Lifan LF-250, Jinlun 250, Jinlun 150, Challenger 200, Zipp, Cruiser 250, inne...
moderatorzy: Luca, beniamin82

zipp czy romet

Postautor: mike_russ dodano: 09 paź 2011, 19:57

Konstrukcyjnie "Naked" to jest np. Romet k-125, lub Z-150, Zipp manic. Maszyna wyższa, lżejsza i zwrotniejsza, na ogół tańsza (tak w cenie, jak i w paliwie), ale mniej wygodna (szczególnie dla Plecaczka) i trudniej taki motocykl wyposażyć np. w kufry. Stosunkowo trudno znaleźć też Chińskiego nakeda o pojemności większej niż 150ccm. Lepszy na krótsze trasy, do miasta. Lepiej też sobie radzi w terenie. Ale na dłuższe, turystyczne wycieczki wygodniej zostać przy moto typu chopper/cruiser jednak.
W moim przypadku o wyborze zadecydowały- cena, koszty utrzymania, niewielki pokonywany dystans przez zatłoczone miasto (około 20km dziennie), niezawodność i prostota konstrukcji. No i małe gabaryty (ciasna szopa ;) ) Czyli wybór kompromisowy, przedkładający ekonomię nad wygodą - co niestety odczuwam dość mocno w dłuższej trasie (np. na zlot).
Awatar użytkownika
mike_russ
Sympatyk
 
Posty: 2120
Rejestracja: 12 sie 2009, 22:25
Lokalizacja: Poznań
Motocykl: Zipp Raven "Dzikus"
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 13140250
Wiek: 43

zipp czy romet

Postautor: Szubi dodano: 09 paź 2011, 20:21

Lepes pisze:Jak daleko w tył można się posunąć przeglądając oferty? 2, 3, 4 lata?


ja kupiłem 5-letni z przebiegiem 7000km

ważne też od kogo kupujesz , jak dbał o moto itp.

czasami lepiej kilkuletni od emeryta który dmuchał i chuchał niż 2-latka od młodziana co dawał tylko ogień w rury
Największe szczęście w świecie, na końskim i motocyklowym siedzi grzbiecie . . .
Awatar użytkownika
Szubi
Klubowicz
 
Posty: 2767
Rejestracja: 08 sie 2011, 18:28
Lokalizacja: Oborniki
Motocykl: Fernando
Płeć: mężczyzna
Wiek: 50

zipp czy romet

Postautor: Lepes dodano: 10 paź 2011, 14:07

Dzisiaj byłem w salonie w GD - oczywiście żadnych Chińczyków, a tekst sprzedawcy - bezcenny "Oczywiście używana Japonia!". Tylko już, mimo że mega sympatyczny gość - nie umiał powiedzieć jaką to Japonię mógłbym kupić do 5k w b.dobrym stanie :P

Ale obejrzałem nakedy, turystyki, enduro, ścigi i... cruisery... Nawet dosiadłem Virażki 535... Zdecydowanie nadal podobają mi się cruisery. Naked i turystyk - podobnie jak enduro... fajne, ale to "nie to".

Pozostaje skoczyć do Wejherowa i do salonu Zipp'a. Zobaczyć Chińczyki.

A propos - czy Japonię z lat 80-tych opłaca się nawet oglądać? Bo ceny miłe, ale... te lata...
Awatar użytkownika
Lepes
Forumowicz
 
Posty: 228
Rejestracja: 26 wrz 2011, 16:41
Lokalizacja: Gdańsk
Motocykl: Honlei (Roadstar) LF250
Tel. kom.: 505899495
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45

zipp czy romet

Postautor: cruenzo dodano: 10 paź 2011, 14:49

Lepes pisze:
A propos - czy Japonię z lat 80-tych opłaca się nawet oglądać? Bo ceny miłe, ale... te lata...


opłaca, ale jak wcześniej napisano, zależy na co się trafi. Tu już nie ma co patrzeć na rocznik czy przebieg a stan (techniczny). Dobrze by było, jakbyś miał kogoś, kto z tobą obejrzy motocykl, gdyż ta osoba nie będzie podjarana zakupem.
Awatar użytkownika
cruenzo
Klubowicz
 
Posty: 2022
Rejestracja: 10 lut 2010, 21:42
Lokalizacja: Warszawa -> Kettering U.K.
Motocykl: Junak w skali 1/24
Tel. kom.: 888691054
Płeć: mężczyzna
Wiek: 47

zipp czy romet

Postautor: Lepes dodano: 10 paź 2011, 15:07

Ha, pytanie czy będzie się dalej opłacało, jak się jakaś cześć rozwali...
Bo - powiedzmy - kupuję w dobrej (niskiej:P ) cenie Japończyka z np. 83 roku, wszystko dobrze, aż coś pada - z różnych powodów - i wtedy trzeba naprawić bądź wymienić... Stąd pytanie czy opłacalne jest takie kupno, jeżeli części będą w cholerę drogie. Zapytałem o to sprzedawcę, podrapał się po głowie i szczerze powiedział: Ciężko jest Japonię zajeździć, ale jak już coś siądzie, to czasem lepiej nowy kupić...

Jak mu powiedziałem, że części i naprawa Chińczyka - uogólniając - wychodzi dużo taniej, bo sporo części pasuje, a i nie są takie drogie, to zaczął się się zastanawiać.

Stąd nadal myślę o Chinach. Chociaż może... ale nie, to może później, jak już nabiorę ogłady :)
Awatar użytkownika
Lepes
Forumowicz
 
Posty: 228
Rejestracja: 26 wrz 2011, 16:41
Lokalizacja: Gdańsk
Motocykl: Honlei (Roadstar) LF250
Tel. kom.: 505899495
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45

zipp czy romet

Postautor: Layconick dodano: 10 paź 2011, 16:32

Ja znalazłem Rometa z 2008 r.z przebiegiem 1400 km co jeszcze sprawdziłem w serwisie, płacąc nieco więcej niż 30% ceny nowego. Na pewno coś znajdziesz. Myślę, że 150 to trochę maławo. Mi zawsze podobał się R250V, w przeciwieństwie do R250 i sobie kupiłem. To musi być po prostu coś co Tobie się podoba :)
Awatar użytkownika
Layconick
Forumowicz
 
Posty: 64
Rejestracja: 27 sie 2011, 07:48
Lokalizacja: Kraków
Motocykl: Romet R250V
Tel. kom.: 796606601
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45

Poprzednia

Wróć do Wszystko na temat...

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość