naazotowane stali...

Motocykle 125ccm, Lifan LF-250, Jinlun 250, Jinlun 150, Challenger 200, Zipp, Cruiser 250, inne...
moderatorzy: Luca, beniamin82

naazotowane stali...

Postautor: cruenzo dodano: 27 gru 2011, 23:11

...by nowo nabyty od Peliksa (raz jeszcze dziękuję) wałek zdawczy był twardszy i mniej podatny na ścieranie. Interesuje mnie Warszawa i okolice. Może ktoś z was miał do czynienia z takimi czynnościami i może się podzielić spostrzeżeniami oraz ew. podać na jakie koszta trzeba się szykować.
Awatar użytkownika
cruenzo
Klubowicz
 
Posty: 2022
Rejestracja: 10 lut 2010, 21:42
Lokalizacja: Warszawa -> Kettering U.K.
Motocykl: Junak w skali 1/24
Tel. kom.: 888691054
Płeć: mężczyzna
Wiek: 47

naazotowane stali...

Postautor: Michoł dodano: 28 gru 2011, 10:53

Chyba nikt nie robił tu takich technologicznych ulepszeń :) Podpowiem ci ze szukaj zakładów gdzie maja odlewnie stali. W takich zakładach powinien być również i asortyment do obróbki chemicznej stali. Azotowanie z tego co wiem ze szkoły (ale to dawno było i dużo wagarowałem) nakłada się metoda galwaniczną, więc potrzeba jest duża wanna w takiej komorze zamkniętej :)
Małe zakłady raczej nie mają takich fajnych rzeczy, zbyt dużo koszt utrzymania na pojedyncze sztuki. Szukaj tam gdzie jest masowa produkcja. Ale z drugiej strony nie wiem czy jako prywatny klient będą chcieli z tobą rozmawiać, żeby zrobić małą fuchę na hali. Więc raczej trzeba iść i pogadać z jakimś Heńkiem co obsługuje to ustrojstwo i za flaszke dorzuci twój wałek na wjeżdżającą partie.
Ciężko będzie ale próbuj, może będzie z fartem i dasz rade.
Awatar użytkownika
Michoł
Forumowicz
 
Posty: 396
Rejestracja: 03 cze 2010, 13:40
Lokalizacja: Kielce
Motocykl: Zipp RoadStar 250
Tel. kom.: 603362340
Płeć: mężczyzna
Wiek: 43

naazotowane stali...

Postautor: Luca dodano: 28 gru 2011, 12:38

Azotowanie utwardzi powierzchnię, ale tylko cieniutką warstewkę i w przypadku wałka zdawczego może to nie wystarczyć. Tu potrzebne jest odpowiednie zahartowanie, ale skoro fabryka tego właściwie nie robi, to ciężka sprawa będzie. Niemniej jednak azotowanie nic nie pogorszy, a może trochę polepszyć i warto zaeksperymentować dla potomnych.
Inne rozwiązanie, to z dwóch zrobić jedną zębatkę zdawczą, by rozłożyć naciski na większą powierzchnię.
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5080
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

naazotowane stali...

Postautor: Zbigniew dodano: 28 gru 2011, 13:26

Azotowanie ma na celu utwardzenie powierzchni materiału , podobno nie każdy materiał daje się azotować , azotowaniu poddaje się np.wały korbowodowe , robi to na pewno zakład IZNS w Iławie [naprawiają tam duże silniki ] Co do twojej zębatki to rzeczywiście wystarczy ze jest zahartowana [i to chyba fabrycznie ] natomiast a żeby uniknąć szybkie wybicie wałka , kup szerszą zębatkę ,tak jak radzi Łukasz .
Pozdrawiam
Zbyszek
Zbigniew
Klubowicz
 
Posty: 963
Rejestracja: 04 paź 2009, 16:17
Lokalizacja: GCZ Koczała
Motocykl: Lifan LF250
Tel. kom.: 604643449
Płeć: mężczyzna
Wiek: 63

naazotowane stali...

Postautor: cruenzo dodano: 28 gru 2011, 17:30

Luca pisze:Azotowanie utwardzi powierzchnię, ale tylko cieniutką warstewkę i w przypadku wałka zdawczego może to nie wystarczyć. Tu potrzebne jest odpowiednie zahartowanie, ale skoro fabryka tego właściwie nie robi, to ciężka sprawa będzie. Niemniej jednak azotowanie nic nie pogorszy, a może trochę polepszyć i warto zaeksperymentować dla potomnych.
Inne rozwiązanie, to z dwóch zrobić jedną zębatkę zdawczą, by rozłożyć naciski na większą powierzchnię.



hehehe....no obecnie mam taki patent. na częściowi zryty wałek mam zrobiony dublecik z oryginalnej zębatki chińskiej i takiej JTC bodajże. Problem tylko w ładnym "wykastrowaniu" jednej z zębatek i pospawaniu. Dodatkowo tę "właściwą" zębatkę tez trzeba w środku lekko zebrać, by podkładka się mieściła. Na chwilę obecną tak mam jak już pisałem. Jak zejdę do garażu za dnia to mogę cyknąć kilka fotek tego patentu.
Awatar użytkownika
cruenzo
Klubowicz
 
Posty: 2022
Rejestracja: 10 lut 2010, 21:42
Lokalizacja: Warszawa -> Kettering U.K.
Motocykl: Junak w skali 1/24
Tel. kom.: 888691054
Płeć: mężczyzna
Wiek: 47

naazotowane stali...

Postautor: Luca dodano: 29 gru 2011, 10:32

Taki patent na częściowo zrąbanym wałku już nie wytrzyma tak długo jak na nowym, ale nie ma sensu byś teraz zmieniał wałek na nowy, niech śmiga na starym.
Zobaczymy ile pociągnie. Na trasie to nawet jak się wieloklin zerwie, można u chłopa w stodole przyspawać zębatkę do wałka i do domu się dojedzie :D
Fotkę zrób dla potomnych, w V-kach każdy powinien sobie tak zrobić dla świętego spokoju.
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5080
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

naazotowane stali...

Postautor: cruenzo dodano: 29 gru 2011, 22:11

no tez sobie tak myslę, by nie wsadzać nowego wałka dopóki stary nie straci do cna wieloklinu. co ciekawe, to na tym patencie z dospawaną zębatką nie stwierdziłem by się problem pogłębiał...Może się jeszcze okazać, że nowy właściciel szerszenia dostanie ten nowy wałek w sakwie.
Awatar użytkownika
cruenzo
Klubowicz
 
Posty: 2022
Rejestracja: 10 lut 2010, 21:42
Lokalizacja: Warszawa -> Kettering U.K.
Motocykl: Junak w skali 1/24
Tel. kom.: 888691054
Płeć: mężczyzna
Wiek: 47


Wróć do Wszystko na temat...

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość