WEKTOR 150 - problem nie odpali :(

[Demon]

Witam,
panowie pomóżcie...

mam Wektora 150, skubany ma ok. 700km przebiegu i jak do tej pory wszystko było ok.
Teraz postał jakieś 1,5 miesiąca w cieplutkim garażu i koniec nie odpali za cholere...

wczoraj naładowałem akumulator do pełna i mi go brakło... kręci a nawet dymku nie puści...
paliwo jest, bo swiece zalewa... iskra jest... świece są nowe... poza tym ani na starych ani na nowych nie zagada...

co go może boleć... bo już sam nie wiem...

z góry dzięki za info... odwdzięczę się browarkiem...

[Shipp]

Wkręc 100% sprawne świece, zamknij kranik, spuśc paliwo z gaźnika, gaźnik zalej świeżym paliwem i spróbuj odpalic. Powinno zadziałac.

[Largo]

Woda w baku nie jest zła, bo skrapla się do góry. Poza tym jest zawsze w paliwie. Zrób jak pisze Shipp, bo najczęściej świece zawodzą. Możesz je wytrzeć do sucha i sprawdzić iskrę na zewnątrz.

[Demon]

Panowie przed postawieniem maszyny zatankowałem go do pełna...
myślicie że to przez wodę w paliwie? o tym nie pomyślałem...

może wykrece świece i wpuszczę trochę swiezego paliwka bezpośrednio do cylindrów, tylko czy to nie spowoduje ze w momencie rozruchu zaleje mi świece?

iskra jest już pisałem, wykręciłem świece i podczas kręcenia jest wyraźna iskra...

jeżeli z ta wodą to prawda to będę musiał "osuszyć" zbiornik i gaźniki i zalać świeże paliwo, mam nadzieje ze pomoże

[dorplas]

nie no bez przesady żeby osuszać zbiornik, te troszkę wody w zbiorniku nic nie zrobi żeby był problem z odpaleniem, tym bardziej że miałeś pełen zbiornik, zrób tą czynność z gaźnikami co Shipp pisze, a co do świecy to tak ją wyczyść żeby była sucha a nie tylko czysta lub lepiej załóż nową prosto z pudełka, a piszesz że masz ciepły garaż to nie przesadzaj z tym ssaniem odkręć je do połowy i wtedy spróbuj po w.w. czynnościach

[Largo]

Dokładnie jak wyżej. Iskra nie wystarczy, że jest. Musi być mocna, żeby spowodowała zapłon paliwa. No bo o takiej rzeczy jak ssanie to chyba nie muszę pisać? Tak na wszelki wypadek wspominam, bo czasem niektórzy zapominają i szukają problemu
Ale jeżeli osuszysz świece i spuścisz paliwo z gaźnika i nadal nic to będziemy kombinować dalej.

[Shipp]

Wymiana paliwa w gaźniku nie jest spowodowana wodą. Benzyna potrafi czasem "zastac" się. Już się z tym spotykałem w serwisie w skuterach. Za nic nie chciały odpalac, a wymiana wachy w gaźniku usuwała ten problem.

[herrmannek]

Jak masz kopkę to próbuj kopką... najpierw kilka razy na sucho bez dodawania gazu, potem z włączonym zapłonem i lekkim gazem/bez, z ssaniem/bez do skutku ... Zobacz też czy ci guma kolektora dolotowego nie pękła. jak tak to zalep powinien odpalić od razu... W swoim i pół godziny musiałem się bawić... Jakaś duperela pewnie....

[Demon]

Dzięki chłopaki...
jak tylko skończe dyżur - szybkie śniadanko i smigam do garażu próbować ożywić swojego rumaka...

o rezultatach moich starań będę informować na bieżąco DDD

Largo - o ssaniu nie zapomniałem... i nawet przekreciłem kluczyk w odpowiednia stronę DD

POZDRAWIAM

[Gaber]

sprawdź , czy oddał ci automat od stopki bocznej , jeśli moto długo stał podparty na niej , to może coś nie trybić
jeśli masz otwartą boczną stopkę , to nigdy go nie odpalisz