Cięgno dźwigni biegów

[Kazan]

Nie regulowałem, luz to luz, nie ma chyba znaczenia czy będę miał dźwignię wysoko czy nisko.

[NIKT]

To już podchodzi pod komfort jazdy.
Mój znajomy do zmiany biegów musiał odrywać stopę od podnóżka bo "ten motocykl tak ma" otóż nie miał tak i po zmianie pozycji na wielowypuscie i delikatnej regulacji cięgna wszystko stało się hmmmm "normalne" a jazda zyskała na komforcie

Boso, ale w ostrogach

[Kazan]

Jasne, chodzi mi tylko o to że regulacja pozycji dźwigni nie zniweluje tego luzu.

[dziadek zbyszek]

Jasne, chodzi mi tylko o to że regulacja pozycji dźwigni nie zniweluje tego luzu.

A Tobie chodzi o zniwelowanie luzu na cięgnie?
Bo ja myślałem że o to by biegi precyzyjnie wbijać

[miqul]

Miałem podobny problem. Kupiłem kulowe przeguby i pręt na łącznik wszystko zrobione jak trzeba zero luzu ale nie wiele poprawiło to w poprawie wybierania biegów czy szukania luzu.

[paweljunkers]

Zmiana oleju na inną markę czasem pomaga.motul jest przereklamowany i czesto podrabiany

[NIKT]

Tyyyyle w necie info, że oliwa podrabiana a od 8 lat ani razu nie powiedziałem złego słowa na Motul. Pewno zostanie tak, aż się na własnej skórze nie przekonam

Raz się przejechałem na Valvolane gdzie po 200 km nie mogłem zmieniać biegów i więcej nic z tej firmy nie kupię

Boso, ale w ostrogach

[mike_russ]

A mój Dziki akurat na valvolinie smiga, motula też lubi za to castrola nie cierpi, klei i szarpie sprzęgłem.
Co do cięgna zmiany biegów to wywaliłem te kule, wstawiłem kawałek kątownika z dziurką na obie strony cięgna, zamiast trzpienia dałem śruby M6 z nakrętkami samokontrujacymi, a żeby całość miała możliwość ruchu w poprzek wstawiłem podkładki gumowe i nie skręcałem zbyt mocno. Jeżeli dobrze wymierzysz, to przeguby typowo kulowe nie są w tym miejscu konieczne, bo praca poprzeczna nie jest duża, to ugięcie rzędu kilku mm i jeżeli dasz śrubę M6 pracującą w otworze 6,3 ~6,5mm + guma to wystarczy.