Od siedzenia, która i tak miała zerwany gwint, więc zgubienie jej było kwestią czasu. I tak długo ją miałem bo prawie rok od zerwania gwintów. Jednak wibracje są wciąż za duże w porównaniu do sytuacji sprzed oddania do serwisu i straciłem trochę na mocy.
Pogodę miałem zajebistą. Tylko we wtorek troche popadało, a tak cały tydzień upał!!!
Strzaskałem się na heban i teraz będzie mi pewnie złazić skóra.
No i jak wracałem na S6 była cholerna mgła, ok. 8.30, taka, że nie było widać nawet znaków drogowych. Ale jak się wbiłem na siódemkę to mgła się przeżedziła a od Elbląga była piękna słoneczna pogoda, wprost wymażone waruny do długich wojaży.
Mnie tak dupa boli po tej wyprawie, że chyba na tydzień dam sobie spokój z jazdą na moto.
Natomiast w TiVi słyszałem niusy o jakichś nawałnicach, powodziach... ja pierdykam! Gdzie?!
-- Dzisiaj, 21:25 --
Znalazłem fajne wydechy do naszych sprzętów.
http://shop.wemoto.com/pictures.dyn?u=2147788qqq5828091
http://www.raask.com/e-drag.htm
-- Dzisiaj, 22:06 --
Zajebisty zestaw do "czoperyzacji" motonga. Zwróćcie uwagę na fotę po lewej. To Lifan nie Yamaha.
http://www.chopper-kit-usa.com/yamaha-XV_250_VIRAGO.htm
-- Dzisiaj, 05:50 --
Z kewaya przysłali mi włącznik 'stop' od virago. Ale go wziąłem. Przerobię go sobie.
,więc sobie pospawałem solidny stojak trzymający moto dokładnie w miejscu otworów na podstawkę. Samo odkręcenie zębatek okazało się banalnie proste. Jednak okazało się,że tylna,ta większa luzno "lata",bo wybily się gumy trzymające w feldze 4 szpilki do których dokręcona jest zębatka! Gumy w otworach w feldze,w które wbija się szpilki wyglądają na odlew fabryczny,więc cholera pewnie trzeba będzie wymienić całą felgę! Zadzwoniłem wczoraj do sprzedawcy Keewaya u którego kupiłem moto i dzisiaj się dowiem co dalej. Przy okazji podałem rozmiary zębatek,łańcucha i zobaczymy co się da do tego wehikułu założyć. Czy da się coś porządnego. Ale chyba tak,bo rozmiary wyglądają na standardowe.
