Qupai 125 ccm

autor: **cowbee** dodano: 05 sie 2011, 08:33

Kolega posiada taki motorek, od jakiegoś czasu zastanawiamy się co mu dolega. Motorek jeździ, myknie kilkanaście kilometrów i słabnie. Po oględzinach wychodzi na to , że po nagrzaniu silnika świeca słabnie i iskra staje się słabiutka. Ładowanie jest ok, nawet za duże bo systematycznie przepala przednią żarówkę. Jakieś sugestie?

autor: **grabek** dodano: 06 sie 2011, 09:40

Przednie żaróweczki będą padać i to nie jest kwestia ładowania. Proponuję sprawdzić cewkę zapłonową- jest z drugiej strony kabla do którego podłączona jest świeca. Do wzbudzenia iskry wystarczy minimalna ilość prądu. Wydaje mi się mało prawdopodobne, aby winą za spadek mocy obarczać układ zapłonowy. Objawy bardziej pasują do niewłąściwych luzów na zaworach. Można też sprawdzić iskrownik- czy nie dostał się np.: olej.

Pozdrawiam,
Krzysiek

autor: **cowbee** dodano: 06 sie 2011, 18:11

Zawory są regulowane mniej więcej co miesiąc. Więc obejrzymy cewkę.

autor: **Gryzli** dodano: 07 sie 2011, 00:17

Zobacz modul CDI czy sie nie przegrzewa

autor: **beniamin82** dodano: 07 sie 2011, 19:59

A do żarówki to trzeba wlutować diodę na 10A. Co prawda logiczniej wydawałoby się stabilizator napięcia, ale poszedłem za radą kolegi makm z romet125.pl i nie palą mi się już żarówki w moim romku (Qipai to prawie bliźniaczy model Z125)

autor: **cowbee** dodano: 08 sie 2011, 11:58

Diody już zamontowane , na razie włożone tanie żarówki celem przetestowania systemu. :))

autor: **bebo73** dodano: 08 sie 2011, 16:09

według mnie to zle dobrana swieca -ciepłota ,do zaworków mozna tez zajrzec zajmie ci to 30 minut ,tyle mi zajmuje przy takim dostepie jak w tych modelach
z to zarówka to mam nadzieje ze działa co 2000 wymiana denerwujące.
pozdro

-- EDYTOWANY Dzisiaj, 16:19 --

ja mam ngk D7EA