Jonway Cruiser 250

[selmen]

http://moto.allegro.pl/jonway-cruiser-2 ... 15267.html

widzieliście takie cudo?? chińska kopia bmw f650cs, nawet zbiornik paliwa ma pod siedzeniem jak BMW. Jak dla mnie wygląd rewelka, tylko ten silnik...mogli wstawić przynajmniej coś takiego jak w Zippie Nitro- a najlepiej ten z Mikilona chłodzony cieczą-i bardziej do oryginału by pasował i osiągi lepsze...a tak zje...li fajne moto. Cena 3 tyś to raczej podpucha, nowe kosztują u nich 14 tys.

[Arcon]

Aukcja bez ceny minimalnej...

[selmen]

wygląda na to, ze za ten powystawowy chcą 4 tysie:
http://www.bikersplace.pl/komis/jonway-cruiser/
ale znalazłem też coś takiego:
http://sklep.bikersplace.pl/product.php?id_product=384
chyba ich pogieło
tym bardziej że oryginalne BMW f650cs z małym przebiegiem można kupić za około 10 tys.
http://otomoto.pl/bmw-f-f650-cs-full-op ... 65712.html

[Luca]

Z silnikiem 650 to by coś z tego było, a tak, to jest kolejna wariacja z silnikiem Jinluna 250cc.
3-4tyś. za używkę, to dobra cena, ale 14 za nówkę, to ostre przegięcie.

[mr_ooffka]

Proszę nie narzekać 250 też daje radę

Czyt. ja zakupiłam tego cudaka Plastiki, bak i wszystkie elementy plastikowe nadwozia identyczne jak w bmw, silnik na bazie hondy cb250, już dotarty, wyregulowany itp - v-max 135km/h ale to już ostatkiem sił. Przy pełnym obciążeniu, z dwiema osobami prędkość przelotowa 105. Więc jest dobrze. Spalanie 2,8-3,6 l/100.

[Luca]

No to pogratulować zakupu i jak trochę pojeździsz to napisz jak to cacko się sprawuje?

[mr_ooffka]

No. To podzielę się wrażeniami i poproszę o pomoc

Sparciały mi gumy na króćcach dolotowych do gaźników. Nie chciało mi się czekać na nowe, tzn raczej czekać będę, ale akurat mi pojazd potrzebny był
Więc poczyniłam modyfikację - obdarłam króćce ze sparciałej gumy i założyłam gumy takie lekko zakrzywione od jawki - wyszło mi, że takie będą pasować. Nie do końca, ale silikon uszczelkowy + dobre opaski i siedzi jak ulał (musiałam trochę gaźniki odsunąć). Efekt - zadziwiający Ruszając na światłach poderwało mi koło do góry, a później zamknęłam licznik - 160 km/h

I teraz proszę - mechanikiem nie jestem, nie znam się, niech mi ktoś powie, co ja zrobiłam? W sensie przydławiony był? czy co? I czy nie zabiję tym silnika?

[Michoł]

Nie rozumiem za bardzo. Z tego co piszesz wyczytałem że założyłeś większe króćce? Tak? Czyli maja większa średnice?
Teraz drugie pytanie, trudniejsze, Gaźniki podciśnieniowe czy zwykłe mechaniczne? Możesz to sprawdzić w ten sposób że podciśnieniowy ma w środku przepustnice taką jak w samochodzie ma silnik benzynowy, a mechaniczny gaźnik nie ma takiej przepustnicy. Jest to jakby taki tłoczek który linka wciąga do góry jak się dodaje gazu.

Jak mi odpowiesz na te pytania, to ja postaram się to przeanalizować i napisać ci co się mogło stać ale tylko czysto teoretycznie. Jak wiadomo, bywa tak że to co w książkach pisze czasem ma się nijak do tego co wychodzi w praktyce, bo mogą zachodzić jeszcze jakieś dodatkowe zjawiska.

A teraz co do osiągniętej twojej prędkości. Powiem ci że masz cienkiego tego sprzęta bo mój wyciąga na 3biegu 140km/h. Mam to nawet na filmiku bo się z jednym takim kłóciłem że chińskie V2 da rade osiągnąć w 12sek 100km/h. Tylko ja wiem że jest to nie prawda że na 3 leci te 140. Po pierwsze liczniki zawsze oszukują, czasem nawet o 15%. Po drugie ja wiem z własnego odczucia że wcale nie jadę te 140. A dlaczego wskazówka mi tak pokazuje, bo na trojce są tak duże wibracje jak go kręcę do 7,5tyś obr. że podbijają mi wskazówkę do 140 na budziku. Gdy wrzucę 4 to prędkość spada do 115km/h.
Jeśli nakręcisz filmik razem z nawigacja GPS, która pokaże te 160km/h to powiem ci że zrobisz tu rewolucje i nie jeden będzie chciał przyjechać do ciebie na ten tuning
Nie odbieraj tego że się zbijam, ale nie mogę zapomnieć jak pokazałem filmik temu gostkowi i wynika z tego że swoim fifanem zamykam licznik w 16sek

[mr_ooffka]

Nie założyłem, a założyłam. To podstawowa różnica I to nie tuning, a sztukowanie w celu odpalenia moto

Króćcie w połowie mają taki jakby "balonik" z fi większym od nominalnej o jakieś 10 mm. O, przepustnice widziałam, więc podciśnieniowe

Drwij, drwij.... Nie o prędkość tu chodzi. Licznik może i oszukuje, nie zmienia to faktu, że obroty na 5. mi weszły na 10k i przy tych obrotach zamknął mi się licznik. Normalnie kręcił mi się tak gdzieś do 8,5k. Nie zwróciłam uwagi przy jakich obrotach poderwało mi koło do góry, bo akurat bardziej zajęta byłam opanowaniem kucyka, coby się w poziomie ze mną miejscami nie zamienił. I raczej nie czuję się na siłach żeby drugi raz próbować Ale nigdy mi czegoś takiego nie zrobił, nawet jak ostrzej ruszałam.

[Michoł]

No dobra. Przyjmijmy że założone króćce mają większa pojemność niż oryginalne i to jeszcze maja jakiś "balonik" (?). Więc czysto teoretycznie, powinno być odczuwalne lepsze przyspieszenie na niskich obrotach, ponieważ króćcu ssącym gromadzi się więcej powietrza oraz wytwarza się większe podciśnienie co również skutkuje tym że membrana na iglicy bardziej wstaje i leje więcej paliwa. Ale działa też to i w druga stronę. Przy wysokich obrotach gdzie mamy prawie w pełni otwartą przepustnice, zaczyna brakować paliwa ponieważ gaźnik już nie jest wstanie więcej go podać, a powietrza jest więcej niż zwykle, bo jest większa przepustowość krócicy. Więc przy wyższych obrotach powinien załapać muła.
To jest tylko teoria, wyczytana z książek pod tytułem jak dział sinik spalinowy.

Możesz jeszcze wykręcić świece i powiedzieć jaki ma kolor, bądź zrobić jej zdjęcie. Zobaczymy jaką ma teraz mieszankę.