autor: coronerpl dodano: 24 kwie 2013, 10:47
Witam.
Chłopaki, dzięki za chęci, jak ktos może, to niech wpada i naprawi to ustrojstwo. Będę na pewno pewniejszy o wynik roboty, niż w przypadku oddania motoru do warsztatu. W razie przedłużenie sie pracy spać jest gdzie. Nie ma problemu żadnego. Poza tym, ja nie narzekam na chinoli, ponieważ zrobiłem na nim 18000 km i jest PIERWSZA poważniejsza awaria. Ja nie chcę ruszać całej wiązki, ponieważ brak mi odpowiedniej wiedzy. Mogę ją również nabyć obserwując robotę kogoś innego. Pytałem już w salonie KAWASAKI w Tarnowie, lecz czas naprawy wynosiłby ok. 1 m-ca, ponieważ priorytetem są ich własne firmowe maszyny. Elektrycy z klubu motocyklowego Wataha z Tarnowa, jak usłyszeli o jaki motor chodzi, od razu zapominali o swoich umiejętnościach. Dzisiaj wybieram się do salonu YAMAHY i ROMETA (takie jest połaczenie sprzedaży motorów). Może tam pomogą.
pozdrawiam