Prace nad projektem przerwane... cóż, inne priorytety (działka warzywna, wycieczki Blacksterem
). Na następną zimę zostało sporo do zrobienia; podnóżki, mocowanie tylnej lampy,dźwignie zmiany biegów i hamulca nożnego, pojedynczy tłumik z nierdzewki, wreszcie piaskowanie i kilka warstw lakierów plus szparunki.
Na dniach chciałbym tylko przerobić obicie siedzenia; czarną prawdziwą skórę już mam - kształt będzie bardziej z tej nowej Jawy 300.