Chromy - pomocy !!!!!!

autor: **eNgine** dodano: 23 mar 2010, 01:05

Mimo wszystko to dziwne, że tak Ci złapały - u mnie korozja przeżarła same tłumiki w dwóch miejscach robiąc otwory o średnicy 4 mm od spodu tłumika - trafiła mi się strasznie cienka blacha w tłumikach - zebrała się woda i dziura gotowa - tzn. tak podejrzewam bo przed zimą dziur nie było

. Za to chromowane elementy trzymają się świetnie.

autor: **Artur** dodano: 23 mar 2010, 07:57

Moim skromnym zdaniem polerowanie pastami pozostawia elegancki efekt na zewnątrz.
a
wszystkie rury i rurki (np. stelaż na kuferek, gmole) w motorkach naszych są wykonane z normalnej stali, a nie nierdzewki i korodują już od środka, a na zewnątrz są tylko chromowane.
Ja porozkręcałem je i przez otwory powlewałem środka antykorozyjnego KORTANIN-u.
Liczę że pomoże na jakiś czas.

autor: **Luca** dodano: 23 mar 2010, 11:04

misiuX pisze:.... a chromy dodatkowo zabezpieczyłem olejem.

Zabezpieczyłeś olejem i pojawiła sie korozja :wielkieoczy:

No to jestem bardzo zdziwiony, musiała być źle przygotowana powierzchnia pod chromowanie, albo coś skopali w procesie chromowania, bo ciężko o inne wytłumaczenie.

autor: **Artur** dodano: 23 mar 2010, 12:35

Luca pisze:
misiuX pisze:.... a chromy dodatkowo zabezpieczyłem olejem.

Zabezpieczyłeś olejem i pojawiła sie korozja
No to jestem bardzo zdziwiony, musiała być źle przygotowana powierzchnia pod chromowanie, albo coś skopali w procesie chromowania, bo ciężko o inne wytłumaczenie.

Koroduje od środka. Na bank.

autor: **misiuX** dodano: 23 mar 2010, 22:12

Tez tak myślę, że to od środka wychodzi. A można dopasować od jakiegoś innego motocykla

Może ktoś próbował

No bo jak to od środka wychodzi to chromowanie ponowne raczej nic nie da.

autor: **El pabloo** dodano: 23 mar 2010, 22:17

JA mam podobnie z rdzą i nalotem. Ale mój nalot umiem wytłumaczyć, gdyż za wcześnie rozpocząłem sezon i troche tego żałuje bo niby było ciepło ale soli drogowej się troche poprzyklejało :mur:

autor: **mike_russ** dodano: 26 mar 2010, 23:23

Z doświadczeń kolejowych: do wewnętrznego zabezpieczania rur i profili można użyć smaru KZ do wolnobieżnych przekładni zębatych. Robi toto Orlen (ale nie tylko), a ma tą właściwość, że jest płynny (zawiera rozpuszczalnik), a po wywietrzeniu tężeje, i ma dużą lepkość. Kolejarze dawniej często tym zabezpieczali samochody.
http://www.orlenoil.pl/oferta/plastyczn ... 26,80.html

Ostatecznie można go nieco podgrzać, jak stężeje. Tylko ostrożnie, bo się go w "tetra" rozpuszcza a to cokolwiek łatwopalne jest.
Tylko nie mam pojęcia czy (i gdzie) go sprzedają w mniejszych opakowaniach.

autor: **misiuX** dodano: 26 mar 2010, 23:46

Tylko nasuwa się pytanie, czy zabezpieczenie owych rur coś da, jeżeli rura może mieć w sobie za dużo siarki i sama z siebie wybijać

autor: **misiuX** dodano: 06 kwie 2010, 22:29

Witam. Ponawiam temat po czasie. Otóż byłem w serwisie Rometa z tymi moimi chromami. Pokrywę zębatki mają mi wymienić na nową, a kolanka od cylindrów wymieniliby mi, ale mają tylko takie bez katalizatorów. Nie wiem poprostu co teraz zrobić, czy zgodzić się na rury bez katalizatorów czy czekać na te z katalizatorami. serwisant powiedział, że te bez katalizatorów wymagają przeróbek i spawania. Robił może ktoś coś podobnego

autor: **slick** dodano: 06 kwie 2010, 22:42

daruj sobie katalizatory (bez katów bedziesz mial fajniejszy dzwięk i lekko zwinniejszy motorek) bierz rury bez katalizatorów!!!!
niech spawają i przerabiają wazne aby ci załozyli - pozatym..w razie czego na pewno mozna wydechy przerobic (wszystko sie da zrobic: ) )