close

Informacja dotycząca plików cookies
Informujemy, że używamy informacji zapisanych na urządzeniach końcowych użytkowników przy pomocy plików cookies, w celu dostosowania naszego serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Korzystanie z naszego serwisu internetowego oznacza, że użytkownik wyraża zgodę na ich zapisywanie.

trochę gorzkich żalów

trochę gorzkich żalów

Postautor: Shipp dodano: 29 kwie 2008, 23:18

Normalnie muszę się wyżalic. Nic to pewnie nie pomoże, ale chociaż na duszy sobie ulżę...
Problem niby niewielki, ale jednak bolesny. Jak wszystkim wiadomo, mam awarię motocykla. Nic wielkiego, można by rzec popierdułka do usunięcia od ręki, ale... Już kiedyś pisałem na forum motocyklistów, nie jest normalną sytuacją sprzedawanie sprzętów bez zabezpieczenia dostępu do części zapasowych i akcesoriów. Niestety, nadal ta dziedzina mocno kuleje. Firmy sprowadzające motocykle z Chin prowadzą ich sprzedaż ze sporym powodzeniem, ale zapominają o tym, że nie są to sprzęty bezawaryjne i trzeba zadbac o klienta w tym newralgicznym momencie, kiedy coś mu się sypnie. Jak narazie odnoszę wrażenie, że odbywa się to na zasadzie MAMY CIĘ. Kupiłeś to spadaj i zrób miejsce innym. Kiedy wchodzę na stronę Rometa i od lipca ubiegłego roku w dziale sklep, części i akcesoria widzę, że będzie uruchomione "wkrótce" to normalnie śmiac mi się chce. Okazuje się, że czas i pojęcie "wkrótce" w rozumieniu tej firmy jest dośc względne. To samo z Kingwayem i innymi tego typu firmami. Znalezienie czegokolwiek do tych motocykli graniczy nieraz z cudem! Spędziłem długie godziny na przeszukiwaniu stron internetowych w celu znalezienia typowych części czy alcesoriów i nie znalazłem niczego! Rozmowy telefoniczne kończą się stwierdzeniem, że narazie brak w magazynie, ale będą za 2-3 miesiące /znaczy po sezonie!!!/. Jedynie na stronach Jinluna w Wielkiej Brytanii jest wszystko, czego dusza zapragnie, ale pojawia się kłopot ze sprowadzeniem do Polski. Pozostaje tylko posiąśc wiedzę, czego kopię akurat się posiada i próbowa dopasowac z "oryginału". Nie tędy droga! Sprzętów sprzedaje się coraz więcej, więc czas, panowie importerzy, oprócz nabywców nowych motocykli pomyślec też o użytkownikach borykających się z mniejszymi bądź większymi problemami.
Szlag mnie normalnie trafia, kiedy widzę za oknem piękną, słoneczną pogodę, a motocykl od trzech tygodni stoi w warsztacie, bo nie można nigdzie dostac posranych uszczelek! Żeby jeszcze jakichś nie wiadomo jakich skomplikowanych części, o które pyta ktoś raz na 10 lat, ale uszczelek do silnika??? Roboty na godzinkę ale za to czekania - tygodniami! W takich momentach czasem sam jestem na siebie zły, że nie kupiłem jakiegoś starego japońca! I co z tego, że częściej by się byc może psuł? Że części drogie? Ale do cholery, SĄ! Idę, biorę, płacę, robię i jeżdżę a nie czekam h*j wie na co!
Ufff... no to ulżyłem sobie... Ale jak nie dostanę tych uszczelek w tym tygodniu, to chyba szlag mnie trafi zupełnie!
Shipp
Forumowicz
 
Posty: 1345
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:42
Motocykl: .

trochę gorzkich żalów

Postautor: andrzej dodano: 30 kwie 2008, 10:02

Mariusz, a nie próbowałeś sam wyciąć tej uszczelki, jak to zrobił Luca?
Awatar użytkownika
andrzej
Klubowicz
 
Posty: 1453
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:27
Lokalizacja: Bydgoszcz.
Motocykl: VStrom 650 (był R-250,NT-650)
Płeć: mężczyzna
Wiek: 50

trochę gorzkich żalów

Postautor: Luca dodano: 30 kwie 2008, 10:04

Shipp pisze:Żeby jeszcze jakichś nie wiadomo jakich skomplikowanych części, o które pyta ktoś raz na 10 lat, ale uszczelek do silnika??? Roboty na godzinkę ale za to czekania - tygodniami! W takich momentach czasem sam jestem na siebie zły, że nie kupiłem jakiegoś starego japońca! I co z tego, że częściej by się byc może psuł? Że części drogie? Ale do cholery, SĄ! Idę, biorę, płacę, robię i jeżdżę a nie czekam h*j wie na co!
Ufff... no to ulżyłem sobie... Ale jak nie dostanę tych uszczelek w tym tygodniu, to chyba szlag mnie trafi zupełnie!

No tak to jest z tymi głupimi uszczelkami, sam miałem problem z tą uszczelką do dekla. Za drugim razem okazało się, że przez czły czas ją mieli tylko pod dziwną nazwą.
Inne uszczelki jak pytałem w zimie to były. Uszczelka pod głowićę, pod cylinder i do bloku chyba też. Dzwoń do głównej siedziby Rometa i niech przysyłają a jak będą się opierać to powiedz im, że jesteś szefem KCM i zrobisz im taką reklemę, że nie sprzedadzą już żadnej chińszczyzny w tym kraju.
Napewno poskutkuje :mrgreen:
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5080
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

trochę gorzkich żalów

Postautor: Luca dodano: 30 kwie 2008, 11:59

A mówiłem Shippowi, że chiński sprzet nie jest do jazdy na jednym kole :mrgreen: i do wyprzedzania wszystkiego co się rusza :mrgreen:
W Bieszczadach to mu tylko motocykle o pojemności 1,6L dawały radę :mrgreen:

Żarty, żartami ale jak faktycznie chińszczyzna to badziew to kolej teraz na mnie. Tylko czekać jak mi się coś w silniku rozsypie :cry:
Najpierw 150 tka Murawskiego padła (nic nie słychać by już naprawił), teraz Shipp aż strach pomysleć co będzie dalej :twisted:
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5080
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

trochę gorzkich żalów

Postautor: Luca dodano: 30 kwie 2008, 15:03

Jak Romet sobie nie poradzi ze ściaganiem części zamiennych z Chin to na dłuższą metę dystrybucja chińszczyzny nie pociągnie.
Byłem w ich magazynie i mają sporo kontenerów z częściami ale jak widać nadal za mało do potrzeb rynku.
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5080
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

trochę gorzkich żalów

Postautor: Shipp dodano: 30 kwie 2008, 17:47

No i jestem uziemiony. Długi weekend na rowerze chyba będę latał... :evil:
Teraz planowany na 16-18.05 zlot z Lubsku stoi pod wielkim znakiem zapytania. :evil:
Normalnie szlag mnie zaraz trafi, bo żeby tylko jedna uszczelka to sam bym sobie wyciął, ale tutaj potrzebny cały komplet! :evil:
Przedzwoniona cała Polska i wszyscy, którzy dawali jakąkolwiek nadzieję na zdobycie tych uszczelek. Nic! K***a mac! :evil:
Shipp
Forumowicz
 
Posty: 1345
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:42
Motocykl: .

trochę gorzkich żalów

Postautor: pingwin dodano: 03 maja 2008, 22:21

panowie piszcie na priva co potrzebujecie do Rometa a ja postaram się wam to załatwić...
pingwin
 

trochę gorzkich żalów

Postautor: Shipp dodano: 03 maja 2008, 22:25

pingwin pisze:panowie piszcie na priva co potrzebujecie do Rometa a ja postaram się wam to załatwić...

Komplet uszczelek do silnika i skrzyni rzędowej 250tki, jeśli mógłbym prosic... /normalnie ozłocę Cię chłopie, jak mi to znajdziesz!/ :lol:
Shipp
Forumowicz
 
Posty: 1345
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:42
Motocykl: .

trochę gorzkich żalów

Postautor: pingwin dodano: 03 maja 2008, 22:27

podaj jeszcze rok produkcji
w poniedziałek rzucę okiem na schemat i poszukamy
pingwin
 

trochę gorzkich żalów

Postautor: Shipp dodano: 03 maja 2008, 22:29

pingwin pisze:podaj jeszcze rok produkcji
w poniedziałek rzucę okiem na schemat i poszukamy

Rzędówka 2 cylindry 250ccm z 2005 roku. Normalnie taki sam jak Jinlun 250 i Romet 250.
Shipp
Forumowicz
 
Posty: 1345
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:42
Motocykl: .

Następna

Wróć do Jinlun/Romet 250

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość