GPS - zaleta w przypadku kradziezy - o ile wczesniej ktos nie zdemontuje a przy motorze nie ma za bardzo miejsca by gdzies schowac nadajnik, minus bo nie odstraszy potencjalnego złodzieja.
Alarm:
- z powiadomieniem: koszt od 150 zł do około 300 zł - powiadomienia na pager (pilot z funckja pageru) od kilkuset do 1800m w terenie otwartym (znajomy ma przy aucie dziala przyzwoicie). Plus to ze alarm odstarszy zlodzieja jak bedzie wyl, minus to cena i pobor pradu.
- bez powiadomienia: ciezko bo nie zawsze slychac,plus to niska cena i latwosc instalacji.
oba przypadki zazwyczaj posiadaja funckje zdalnego odciecia zaplonu - to tez zaliczam na +
blokada na tarcze - są z alarmem, tanie od 40zł po drogie 200 zł - plus taki że ciut wyje, i utrudnia jazdę, zwykłe od 25 zł
lancuch ? ehhno tutaj zwykle lancuchy latwo przeciac, a dobre sa dosc drogie bo po kilkaset zł.
I co tu wybrac? No byle nie alarm co ciagle chce sie uzbrajac (poklony Luca:), lub tez nadmiernie obciaza akumulator...
Szczerzemowiac ostatnio sie zalamalem poprawiajac kable, wiazanke kabli (kostke do alarmu) bez problemu udalo mi sie wyjac spod plastiku ręką, bez otwierania siedzenia - teraz już poprawiłem i tak łatwo nie ma. ALe co za probelm odkrecic 1 sróbę od tego plastiku by się dostać lub ew ten plastik wyrwać. Siedzenie otworzyć bez kluczyka też nie problem ;/ ogolnie porazka, nie wiem co wybrac by choc troche zwiekszyc bezpieczenstwo - a co wazniejsze popraic swoja nadszarpana psychike

Sądzę że połaczenie alarmu z blokadą na tarcze będzie zestawem optymalnym...
Ale chętnie posłuchaw waszysch propozycjii opinina ten temat.