ZAWORY

ZAWORY

Postautor: andrzej dodano: 30 mar 2008, 20:33

Muszę poruszyć znów temat zaworów, gdyż po ostatnim ustawianiu odnoszę wrażenie, że klekoczą.
Luzy ustawiłem zgodnie z zaleceniami STARSZAKÓW czyli 0,10 ssące i 0,15 wydechowe.
Jedno co zauważyłem podczas ustawiania zaworów, to wyrobione popychacze.
Mówię tu o tych cieniutkich śrubkach które kontrujemy nakrętką.
Wyrobione, to znaczy jakby zeszlifowane po jednej stronie, tak że po zmianie ich położenia uderzają teraz w zawór cieniutką stroną.
Mam nadzieję, że nie zagmatwałem za bardzo.
Co robić?
- Szukać nowych popychaczy?
- zmniejszyć luz na 0,05 ssące i 0,10 wydechowe?
No chyba że to nie zawory klekoczą, tylko łańcuszek rozrządu? Napina się go jakoś?

POMOCY. Sezon się zaczyna.
Awatar użytkownika
andrzej
Klubowicz
 
Posty: 1453
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:27
Lokalizacja: Bydgoszcz.
Motocykl: VStrom 650 (był R-250,NT-650)
Płeć: mężczyzna
Wiek: 50

ZAWORY

Postautor: andrzej dodano: 31 mar 2008, 18:38

przed regulacją nie klekotały.

A co do ustawiania zaworów, to zrobiłem dokładnie tak samo, jak to opisał kiedyś SHIPP na forum motocyklistów.
Awatar użytkownika
andrzej
Klubowicz
 
Posty: 1453
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:27
Lokalizacja: Bydgoszcz.
Motocykl: VStrom 650 (był R-250,NT-650)
Płeć: mężczyzna
Wiek: 50

ZAWORY

Postautor: Shipp dodano: 31 mar 2008, 20:15

Dobrze pamiętasz, tak regulowałem. Regulowałem na zamkniętym zaworze, kiedy drugi był w tym czasie otwarty.
Zastanawiam się, jaką stanowi różnicę położenie tłoka przy regulacji luzu zaworów? W końcu chodzi o to, aby regulowany zawór znajdował się w dolnym położeniu, więc co ma do tego położenie tłoka? Owszem, kiedy reguluje się zapłon mechaniczny ma to ogromne znaczenie, bo trzeba precyzyjnie "wstrzelić" się w moment wtrysku paliwa, ale co do regulacji luzów zaworów i konieczności ustawienia tłoka w takiej a nie innej pozycji... polemizował bym. No, chyba że jest coś, o czym nie wiem...?
Shipp
Forumowicz
 
Posty: 1345
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:42
Motocykl: .

ZAWORY

Postautor: Shipp dodano: 31 mar 2008, 22:09

Racja, pomieszało mi się. Oczywiście, że mają być zamknięte, czyli w położeniu górnym /o czym ja myślałem pisząc tego posta???/
Shipp
Forumowicz
 
Posty: 1345
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:42
Motocykl: .

ZAWORY

Postautor: andrzej dodano: 01 kwie 2008, 13:52

idę jeszcze raz ustawić zawory, zgodnie ze znacznikami o których Jawos pisałeś.
Jeżeli będą dalej klekotać, to zmienię luzy na mniejsze, bo cały czas prycha, a nie jeżdzi.
Awatar użytkownika
andrzej
Klubowicz
 
Posty: 1453
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:27
Lokalizacja: Bydgoszcz.
Motocykl: VStrom 650 (był R-250,NT-650)
Płeć: mężczyzna
Wiek: 50

ZAWORY

Postautor: andrzej dodano: 01 kwie 2008, 20:22

Znalazłem ten martwy punkt zgodnie ze wskaźnikami, choć u ciebie są to kreski, a u mnie była namalowana kropka. Aczkolwiek jakieś kreski też były, lecz dla mnie wydawało się że to do czegoś innego. :)
Może to wcale nie było oznaczenie martwego punktu? Tłok był u góry, a zawory zamknięte, więc chyba martwy punkt.

Ustawiłem niższe wartości na zaworach, tzn. ssący 0,05 a wydechowy 0,10. Dalej to samo, choć klekot jest słabszy.
Teraz zabiorę do garażu aparat i porobię kilka fotek, jak to wygląda u mnie.
Może rzeczywiście, nie był to martwy punkt?
Sam nie wiem. Jedno jest pewne, że jak ustawiłem ssące na 0,05 to stracił moc.
Był tak słaby, jak wcześniej dopóki do niego nie zaglądałem.
A jak ustawię znów zawory na poprzednie wartości i będą klekotać, to już sam nie wiem. Będę jeździł z klekotem.
Awatar użytkownika
andrzej
Klubowicz
 
Posty: 1453
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:27
Lokalizacja: Bydgoszcz.
Motocykl: VStrom 650 (był R-250,NT-650)
Płeć: mężczyzna
Wiek: 50

ZAWORY

Postautor: Shipp dodano: 01 kwie 2008, 21:58

Andrzej, nie przesadziłeś z lekka?
O ile wiem /i tak mam u siebie/ to ssące 0,10 a wydechowe 0,15 powinny być.
Shipp
Forumowicz
 
Posty: 1345
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:42
Motocykl: .

ZAWORY

Postautor: abu dodano: 01 kwie 2008, 22:13

jawos pisze:Choć u Ciebie może być to kropka, trzeba sprawdzić, czy rzeczywiście tłok jest w GMP poprzez wykręcenie świecy i włożenie np. śrubokręta.


Proponował bym użyć czegoś miększego niż śrubokręt żeby nie rysować niepotrzebnie tłoka.
Awatar użytkownika
abu
Sympatyk
 
Posty: 507
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:48
Lokalizacja: Orzysz
Motocykl: HONDA CRF 250L
Wiek: 55

ZAWORY

Postautor: andrzej dodano: 03 kwie 2008, 09:49

jawos pisze:GMP najczęściej jest oznaczany literą T, bądź kreską i przewróconą literą T (patrz w V-250).
Choć u Ciebie może być to kropka, trzeba sprawdzić, czy rzeczywiście tłok jest w GMP poprzez wykręcenie świecy i włożenie np. śrubokręta.
Kreski są najprawdopodobniej do ustawiania zapłonu.
Ale podkreślam, nie widziałem, jak jest w Romecie ,,na żywo", więc mogę tylko gdybać.
A luzy ustaw takie, jak zalecane, czyli 0,10 i 0,15.
Po ustawieniu kilka razy zakręć wałem i jeszcze raz sprawdź, musi być dobrze 8-)
Pamiętaj, że tłok musi być w GMP, ale między suwem sprężania a suwem pracy, bo tylko wtedy obydwa zawory są na 100% zamknięte.
A taka pozycja występuje co drugi obrót wału.
Czyli na jednym cylindrze będzie dobrze, a na 2 nie.
Aby ustawić na 2 cylindrze musisz znowu zakręcić wałem jeden pełny obrót i dopiero wtedy ustawić luzy na tym cylindrze :!:


nie krzycz na mnie :D tak też robię. Jak na jednym zawory są zamknięte, to na drugim nie ustawiam, dopóki nie obrócę znowu wałem.

Shipp pisze:Andrzej, nie przesadziłeś z lekka?
O ile wiem /i tak mam u siebie/ to ssące 0,10 a wydechowe 0,15 powinny być.


Mariusz, a u ciebie nic nie klekocze? Mi się wydaje że to wydechowy tak klepie. Sam fakt że popychacz uderza w zawór pod kątem.
abu pisze:Proponował bym użyć czegoś miększego niż śrubokręt żeby nie rysować niepotrzebnie tłoka.


wiem, wiem
Awatar użytkownika
andrzej
Klubowicz
 
Posty: 1453
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:27
Lokalizacja: Bydgoszcz.
Motocykl: VStrom 650 (był R-250,NT-650)
Płeć: mężczyzna
Wiek: 50

ZAWORY

Postautor: Luca dodano: 03 kwie 2008, 10:58

Nie powinny Ci klepać zaworki przy tych ustawieniach ale skoro tak jest to ustaw ssący na 0,08 mm a wydechowy 0,12 mm.
Tak też ustawiają i ponoć ładnie chodzi. Ustaw, zrób z 1000km i sprawdź, czy trzymają ustawienia.
Inna metoda to dobrze przegonić moto na max obrotach po trasie i się uspokoi :mrgreen:
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5080
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

Następna

Wróć do Jinlun/Romet 250

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości

cron