Romet R150 - mocowanie wydechu

[roberto210]

Witam,
Ostatnio mam wielki problem z notorycznym odkręcaniem się śrub (szpilek) mocowania wydechu . Jest to strasznie uciążliwe. Ma ktoś może sprawdzony sposób na pozbycie się problemu? Walcze z tym i powoli brakuje mi pomysłów. Z góry dzięki za wskazówki

[beniamin82]

sprężyny ze starego sprzęgła pod nakrętki należy podłożyć...

[Mariuszz]

Witam,
Ostatnio mam wielki problem z notorycznym odkręcaniem się śrub (szpilek) mocowania wydechu . Jest to strasznie uciążliwe. Ma ktoś może sprawdzony sposób na pozbycie się problemu? Walcze z tym i powoli brakuje mi pomysłów. Z góry dzięki za wskazówki

Próbowałeś wkręcić szpilki na specjalnym kleju do gwintów ? -(np. "Loctite" coś takiego produkuje).

http://www.loctite.pl/zabezpieczanie-po ... h-6474.htm

[roberto210]

sprężyny ze starego sprzęgła pod nakrętki należy podłożyć...

Sprawdzę te sposób. Ale dawałem podkładki samo sprężające i tez lipa.

Próbowałeś wkręcić szpilki na specjalnym kleju do gwintów ? -(np. "Loctite" coś takiego produkuje)....

Podobny tam klej testowałem i tez nie dal rady.
Nawet dawałem stały klej do metalu i odporny na temp.
Tez się nie sprawdził.

[to.st]

A może jednak spróbujesz z tymi łącznikami giętkimi jak w samochodzie.

[Woojtek]

U mnie było podobnie. Najpierw urywały się szpilki wydechu, a potem notorycznie odkręcały się Pod każą śrubę włożyłem podkładki sprężynujące , ale po dwie i pod śrubę od tłumika też. Od jakiegoś czasu spokój. Dodam że szpilki wydechu nie dokręcałem na siłę do Końca, tylko dałem im lekki luz.

[przwoj]

Witam.
W swoim moplu mam zastąpione stare szpilki śrubami na klucz 13. Spokojnie da się nagwintować. Następnie zobacz czy nie trzeba będzie do któregoś z tylnych mocowań wydechów dospawać choćby nakrętki. Pozwoli to wydechom swobodnie się ułożyć(nie powinno się ich na siłę dokręcać do mocowań). Oczywiście podkładki sprężynujące jak najbardziej wskazane. I pamiętaj dać między kolektory a rury wydechowe nowe podkładki.
Pozdrawiam.

[roberto210]

U mnie było podobnie. Najpierw urywały się szpilki wydechu, a potem notorycznie odkręcały się Pod każą śrubę włożyłem podkładki sprężynujące , ale po dwie i pod śrubę od tłumika też. Od jakiegoś czasu spokój. Dodam że szpilki wydechu nie dokręcałem na siłę do Końca, tylko dałem im lekki luz.

O urywających się szpilkach to już nic nie mowie.
Nawet jak wracałem z zakończenia to się zerwała.

W swoim moplu mam zastąpione stare szpilki śrubami na klucz 13. Spokojnie da się nagwintować. Następnie zobacz czy nie trzeba będzie do któregoś z tylnych mocowań wydechów dospawać choćby nakrętki. Pozwoli to wydechom swobodnie się ułożyć(nie powinno się ich na siłę dokręcać do mocowań). Oczywiście podkładki sprężynujące jak najbardziej wskazane. I pamiętaj dać między kolektory a rury wydechowe nowe podkładki.

Tez zmieniłem na imbusowe śruby wzmocnione .
Dodam podkładki i mam nadzieje ze to pomoże.

[to.st]

O urywających się szpilkach to już nic nie mowie.
Nawet jak wracałem z zakończenia to się zerwała:

To miałeś kompletny niefart na tym wyjeździe

[waludi]

jak to mówią nie zawsze są wakacje,